Lukas Haraslin i Lechia do końca sezonu walczyli o mistrzostwo Polski (fot. Cezary Musiał)
Dotychczasowa umowa obowiązywała do 2018 roku, a więc w styczniu Haraslin mógłby podpisać ważny od przyszłego sezonu kontrakt z nowym klubem. Lechia postanowiła jednak zatrzymać Słowaka, mimo, iż jest obecnie kontuzjowany.
– Cieszę się, że mogę zostać w Lechii na dłużej. Tutaj bardzo rozwinąłem się jako piłkarz i mam nadzieję, że nadal będę podnosić swoje umiejętności. Doceniam również fakt, że nową umowę podpisaliśmy w momencie, gdy przechodzę rehabilitację po kontuzji – powiedział Haraslin cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu z Gdańska.
Słowak doznał urazu kolana w meczu 2. kolejki Lotto Ekstraklasy i po operacji rehabilitował się w Łodzi. Teraz wrócił do Gdańska i liczy, że za około miesiąc będzie mógł rozpocząć indywidualne treningi. – Zdaję sobie sprawę, że do pełnego treningu wrócę dopiero podczas styczniowego zgrupowania – przyznał jednak.
Haraslin w Lechii gra od dwóch lat. Rozegrał dotąd 48 meczów w Lotto Ekstraklasie i zdobył sześć bramek. Wcześniej był piłkarzem Parmy.
@lukasharaslin przedłużył kontrakt z Lechią Gdańsk!
— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) 31 sierpnia 2017
Szczegóły: https://t.co/HfSVHh1y9u pic.twitter.com/BDFEJi8BEo
band, PilkaNozna.pl
Źródło: Lechia Gdańsk
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
