Hansi Flick wychwala Wojciecha Szczęsnego. „To jeden z najlepszych transferów jakich dokonaliśmy”
Na konferencji prasowej przed meczem Ligi Mistrzów Barcelony z Benficą, Hansi Flick wypowiadał się w samych superlatywach o Wojciechu Szczęsnym. Mimo to, nadal nie wiadomo, kto stanie w bramce Blaugrany.
Hiszpańskie media informowały, że Flick darzy Szczęsnego dużym zaufaniem. W La Liga numerem jeden pozostaje Inaki Peña, natomiast w rozgrywkach Ligi Mistrzów niemiecki szkoleniowiec planuje stawiać na byłego reprezentanta Polski.
Myślę, że to jeden z najlepszych transferów, jakich dokonaliśmy. Nie tylko ze względu na jego sposób gry, ale także ze względu na jego wsparcie dla zawodników. Wspaniale jest go widzieć i sposób, w jaki pokazuje swoje doświadczenie młodym piłkarzom.
Zapytany bezpośrednio o to, kto jutro wyjdzie w pierwszym składzie, Flick zachował ostrożność w swoich wypowiedziach. „Decyzja zostanie podjęta jutro” – powiedział enigmatycznie.
🙌 Flick, sobre Szczesny: "Es uno de los mejores fichajes que hemos hecho. Cómo apoya a los otros porteros, cómo da su experiencia a los jugadores jóvenes… es increíble" pic.twitter.com/6bxcCTrxBl
Szczęsny wprost o ofercie Barcelony. Zdradził, jakie aktualnie ma do niej nastawienie
Wojciech Szczęsny rozegrał dzisiaj pełne 90 minut w starciu Barcelony z Realem Madryt. Polak po spotkaniu odniósł się do swojej przyszłości w zespole ze stolicy Katalonii.
Real poległ na Monjuic. Jak zagrali poszczególni piłkarze? [OCENY]
Real Madryt przegrał z FC Barceloną 3:4 i właściwie zakończył rywalizację o mistrzostwo Hiszpanii. Zawodników Los Blancos oceniliśmy w szkolnej skali 1-6.
Gwiezdne wojny i El Clasico w jednym. Barcelona znów silniejsza od Realu
Wielu spodziewało się, że dzisiejsza potyczka dostarczy wielu emocji, ale chyba nikt nie spodziewał się aż takiego show. Ostatni gwizdek sędziego Alejandro Jose Hernandeza Hernandeza oznajmił triumf Blaugrany 4:3.
Cuda na El Clasico! Barcelona wraca z 0:2 na 4:2 [WIDEO]
Real prowadził z Barceloną 2:0 po pierwszym kwadransie, ale w 35. minucie Duma Katalonii prowadzi już 4:2. Gol Erica Garcii, cudowne trafienie Lamine'a Yamala i dublet Raphinhi . A przecież nie skończyła się jeszcze pierwsza połowa!