Real Madryt z całą pewnością nie zaliczy sezonu 2024-25 do udanych. Królewscy nie wygrali niczego na krajowym podwórku, przegrali wszystkie klasyki przeciwko Barcelonie, odpadli z Ligi Mistrzów już na etapie ćwierćfinału, a Klubowe Mistrzostwa Świata zakończyli blamażem przeciwko Paris Saint-Germain (0:4).
Plany Los Blanos zakładają zapewne, że przyszły sezon ma być lepszy. Trenerem Realu został Xabi Alonso, a skład wzmocnili Trent Alexander-Arnold, Dean Huijsen, Alvaro Carreras i Franco Mastantuono.
W nowe rozgrywki ligowe Królewscy wejdą bez jednej ze swoich największych gwiazd. Jak poinformował klub za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, Jude Bellingham pomyślnie został operowany w wyniku nawracającego zwichnięcia lewego ramienia. Według Fabrizio Romano, przerwa angielskiego pomocnika od gry ma potrwać około trzech miesięcy.
Mastuanto go zastąpi.