Przejdź do treści
Gwiazda od A do Z: Inaki Williams

Ligi w Europie La Liga

Gwiazda od A do Z: Inaki Williams

Chucha i dmucha na niego całe Bilbao, bo gdyby odszedł, katastrofa Athletiku byłaby pewna. Przybrany syn ziemi baskijskiej jest niezbędny klubowi, który nie zatrudnia piłkarzy z innych krain. A on ochoczo godzi się oddać cały swój talent ukochanej drużynie i ziemi, która przygarnęła przed laty jego zgnębionych rodziców.

LESZEK ORŁOWSKI


Athletic Bilbao. – Odkąd przybyłem tu mając osiemnaście lat, czuję się w tym klubie jak w domu i moim największym marzeniem jest odnosić z nim sukcesy – tak mówi o swoich relacjach z ekipą z San Mames. Urodzony 15 czerwca 1994 roku w Bilbao, mierzący 186 centymetrów napastnik nigdy nie wystąpił w barwach jakiejkolwiek innej drużyny klubowej i nie zamierza tego robić. 

Betis. Mecz Athletiku z tym rywalem w 16 kolejce Primera Division obecnego sezonu był dla naszego bohatera szczególny i to z dwóch powodów. Pierwszy raz w karierze wybiegł na boisko z opaską kapitana. Następnie zaś, także pierwszy raz, dostąpił przywileju egzekwowania karnego, pod nieobecność Raula Garcii, Muniaina i Aritza Aduriza. Wykorzystał jedenastkę, ale było to już przy stanie 0:3, ostatecznie zespół przegrał 2:3. Poprzednio strzelał karnego w 2014 roku w ekipie rezerw, więc, jak przyznał, był mocno zestresowany. Gorzej mu poszło za drugim razem, w starciu z Villarreal w 26 kolejce. Pierwszego karnego wykorzystał Raul Garcia, do drugiego podszedł Williams, ale nie udało mu się pokonać bramkarza rywali. Ponieważ Garcia od dawna jest bezbłędny, raczej to on będzie je egzekwował. 

Charakterystyka. – Mam ciało pantery i serce lwa – oto moja charakterystyka – tak odpowiedział we wrześniu tego roku poproszony by opisał swój styl gry. 

Dojrzałość. Jej brak był uważany przez długi czas za największy piłkarski minus Inakiego. Nazywano go także jeźdźcem bez głowy. Zdaniem zawodnika, dziś nie należy już go określać tym epitetem. – Już nie biegam do niemożliwych do dogonienia piłek. Znacznie więcej rozumiem z gry. Umiem się ustawić, poczekać na piłkę. Zyskałem spokój na ostatnich metrach, nie marnuję tylu sytuacji. Więcej pomagam drużynie – tak mówił o sobie niedawno i wiele jest w tym prawdy. 

Euro. Reprezentacja Hiszpanii zagra (o ile turniej dojdzie do skutku) podczas finałów Euro swoje mecze w Bilbao. Inaki bardzo chciałby dostać się do kadry na turniej. Nie będzie to jednak łatwe. Ma za sobą wprawdzie debiut w barwach La Roji, ale zdarzył się on dosyć dawno, bo 29 maja 2016 roku przeciwko Bośni i Hercegowinie. Vicente del Bosque przyglądał mu się przed finałami ME 2016, ale ostatecznie nie zabrał na imprezę. Potem był także w szerokiej kadrze na mundial w Rosji, lecz szybko został odstrzelony. Luis Enrique i Robert Moreno nie powołali go ani razu. Z drugiej strony jednak wśród skrzydłowych nie ma w reprezentacji wyraźnych hegemonów, zawodników nie do ruszenia. Bardzo udana wiosna mogłaby odmienić los Inakiego. 

Futbol. Nie był pierwszym uprawianym przez Inakiego sportem. Zaczynał od pływania w Club de Natacion Pamplona, gdzie jednak była też sekcja piłkarska. Potem trafił do Club Deportivo Pamplona, swoistej macki Athletiku Bilbao w krainie Nawarry. W 2012 roku został przeniesiony do centrali i podjął treningi w ośrodku Lezama. 

Głód. Słowo to rzadko już pojawia się w opowieściach o dzisiejszych piłkarzach. Ale Inaki doświadczył tej tragedii. – Gdy miałem dwanaście lat, pewnego razu wróciłem do domu i nie było nic do jedzenia. Akurat tego samego dnia odcięto nam także prąd. Przeżywaliśmynaprawdę trudne czasy.

Historia. Rodzice Inakiego pochodzą z Ghany. By żyć godziwie przebyli w strasznych warunkach Saharę, a potem przeskoczyli nocą przez mur hiszpańskiej enklawy na północy tego kontynentu – Melilli. Stamtąd udało im się przedostać do Bilbao, następnie do miejscowości Lerin w Nawarze, a wreszcie do stolicy tej krainy – Pampeluny gdzie się osiedlili wraz z dziećmi. 

Inaki. Najstarszy syn państwa Williamsów otrzymał baskijskie imię na cześć noszącego je księdza z Caritasu, który w Bilbao zaopiekował się rodziną imigrantów i pomógł jej stanąć na nogi. Potem zaś został ojcem chrzestnym pierworodnego. 

Kontrakt. Ma z Athletikiem umowę do 2028 roku. W sierpniu 2019 roku postanowił związać się ze swoim obecnym klubem praktycznie do końca kariery, o ile ktoś nie zdecyduje się go wykupić za klauzulę odejścia, która teraz wynosi aż 135 miliony euro, więc jest to w zasadzie wykluczone. Klub i piłkarz podjęli decyzję o zacieśnieniu związku po tym, gdy w styczniu tegoż roku o mało się on nie skończył, gdyż kilka klubów zgłosiło chęć zatrudnienia Williamsa. Najsilniej nastawało na młodego zawodnika Atletico. – Poważnie się zastanawiałem nad ofertą, ale są rzeczy w życiu ważniejsze od pieniędzy. Przyjechać rano do Lezama, wypić kawę z przyjaciółmi: Ikerem Muniainem, Yerayem Alvarezem, Unaiem Nunezem, zobaczyć wokół siebie ludzi, dla których jesteś ważny też jako człowiek i którzy nie odwrócą się od ciebie gdy przestaniesz dobrze grać w piłkę – to są sprawy bezcenne – wyjaśnił. 

Lektura. – Gdy nie strzelę gola w meczu, nie czytam gazet. Ale kiedy uda mi się trafić, następnego dnia kupuję wszystkie – powiedział z rozbrajającą szczerością o swoim stosunku do mediów. – Tych goli mogłoby być oczywiście więcej, ale gdybym strzelał w każdym meczu, to byłbym Messim – dodał. 

Matka. Nazywa ją najważniejszą osobą w swoim życiu, prawdziwą wojowniczką. Gdy rodzina sprowadziła się do Pampeluny, znalazła pracę sprzątaczki, całymi dniami szorowała schody. Natomiast ojciec rodziny, pan Felix, musiał wyjechać do Londynu, gdzie pracował w magazynie na lotnisku. Tak więc obowiązek wychowywania obu synów spoczął na pani Marii. Dziś Inaki mówi o niej „moja szefowa”, bo to właśnie ona pilnuje, by profesjonalnie się prowadził. – A kiedy zaczyna mi odbijać sodówa, natychmiast sprowadza mnie na ziemię…

Nico. Młodszy brat Inakiego, także jego podopieczny. Jak sam powiada, wiele razy musiał zastępować mu ojca. Nico trenuje piłkę w Athletiku, ostatnio został powołany do kadry Hiszpanii U-18 na towarzyski turniej Copa Atlantico. Inaki podkreśla, że jego wielkim marzeniem jest zagrać w Primera Division razem z bratem. Jednak nie jest pewien, czy to nastąpi. – Talent ma nawet większy niż ja. Jednak mnie zawsze nakręcała także chęć poprawiania bytu całej rodzinie, wydobycia nas z biedy. Chciałem zwiedzić cały świat, futbol był dla mnie jedynym celem w życiu. On takiej motywacji już nie ma, bo nie musi mieć. 

Passa 1. Tego nie da się niczym wytłumaczyć, to jedna z tych rzeczy, które wymykają się wszelkiej logice. Między 4 grudnia 2016 roku a 14 stycznia 2019 Inaki przez 770 dni nie strzelił gola na Estadio San Mames! Zakończył ten absurd dwoma trafieniami w bardzo ważnym spotkaniu z Sevillą. Potem sytuacja uległa odwróceniu: z kolejnych dziewięciu goli osiem wbił rywalom na San Mames. – Wszystkie gole są ważne, ale te strzelone na własnym stadionie smakują wyjątkowo – twierdzi. 

Passa 2. Wciąż trwająca. Inaki ma na koncie 146 kolejnych ligowych występów w Athletiku (stan na 12 marca). Nie imają się go żadne kontuzje. – Mam najwyraźniej dobre geny, moje mięśnie nie są podatne na urazy. Dopisuje mi też szczęście, a może raczej jestem na tyle szybki, że uciekam chcącym mnie sfaulować rywalom – mówi. W historii Primera Division tylko jeden napastnik miał dłuższą passę kolejnych meczów ligowych. To Alfredo di Stefano, który zaliczył ich 171. 

Real. W Hiszpanii jeśli ktoś powie bądź napisze „Real” nie dodając nic więcej, chodzi o Real Sociedad San Sebastian. Jest to klub, wobec którego Inaki Williams żywi nieprzyjazne uczucia. Powiada, że nigdy za żadne skarby nie zagra w barwach wielkiego rywala Lwów. Przed każdym meczem derbowym podgrzewa atmosferę, nie szczędząc txuri-urdin uszczypliwości. 

Szybkość. Zawsze była największą zaletą Inakiego. – Musiałem ją eksploatować. Dzięki niej się wybiłem. Ale z biegiem czasu przestała wystarczać. Trzeba było dołożyć inne atuty – mówi. Jednak wciąż w swej specjalności pozostaje numerem jeden w La Liga. W meczu z Sociedad w 3. kolejce tego sezonu zmierzono mu podczas jednego ze sprintów rekordową prędkość 34,37 km/h.

Turniej. W Polsce mogliśmy oglądać Inakiego Williamsa podczas finałów ME U-21 w 2017 roku. Napastnik Athletiku wystąpił w pięciu meczach Rojity podczas tej imprezy, ale tylko raz zagrał w wyjściowym składzie. Strzelił też jednego gola, mianowicie w starciu z Portugalią, na stadionie w Gdyni. 

Uczenie się. Williams powiedział niedawno, że najgorszą dla niego wiadomością w ostatnich latach było ogłoszenie przez Aritza Aduriza zakończenia kariery w czerwcu 2020 roku. – To mój mistrz. Uczę się od niego na każdym treningu, zwłaszcza strzelania goli. Chciałbym, żeby jak najdłużej był w kadrze. Jest prawdziwym profesorem i chętnie dzieli się ze mną swą wiedzą – tak charakteryzował starszego kolegę. 

Wycieczka. Latem 2019 roku Inaki zabrał rodziców na wczasy do Kuwejtu. Nie był to jednak najlepszy pomysł. Mama gdy zobaczyła pustynię popłakała się, gdyż natychmiast wróciły wspomnienia ze straszliwej wędrówki przez piach ku lepszemu życiu. 

Zmęczenie. Inaki po każdym meczu schodzi z boiska krańcowo zmęczony, słaniając się na nogach. Potem statystyki nie wykazują, by przebiegł znacznie większy dystans niż inni gracze. Jednak rzecz w czym innym – otóż Williams zawsze wykonuje w trakcie meczów najwięcej sprintów z wszystkich uczestników zawodów, a w dodatku często są to sprinty kilkudziesięciometrowe. A nic tak nie wyczerpuje jak one. 


TEKST UKAZAŁ SIĘ W TYGODNIKU „PIŁKA NOŻNA” (NR 11/2020)


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 49/2025

Nr 49/2025

Ligi w Europie La Liga

Sergio Ramos wróci do Realu Madryt? Decyzja zapadła!

Czy będzie świadkami hitowego powrotu? Te wieści zdają się mówić już wszystko!

RECORD DATE NOT STATED Liga BBVA MX Clausura 2025 Cruz Azul vs Monterrey Sergio Ramos of Monterrey during the 11th round match between Cruz Azul and Monterrey as part of the Liga BBVA MX, Torneo Clausura 2025 at Olimpico Universitario Stadium, on March 08, 2025 in Mexico City, Mexico. CIUDAD DE MEXICO CDMX MEXICO PUBLICATIONxNOTxINxMEXxCHNxRUS Copyright: xJosexLuisxMelgarejox 20250308192114_LMX_C25_CAZ_MTY_RAMOS35
2025.03.08 Mexico City
pilka nozna , liga meksykanska
Cruz Azul - Monterrey
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie La Liga

Media: To już pewne! Napastnik Realu odchodzi na wypożyczenie

Hiszpańskie dzienniki potwierdzają – Endrick uda się na wypożyczenie do Olympique Lyon. Transakcja odbędzie się niezależnie od przyszłości Xabiego Alonso na Santiago Bernabeu.

Real Madrid CF v Valencia CF - LaLiga EA Sports Endrick Felipe of Real Madrid is in action with the ball during the LaLiga EA Sports football match between Real Madrid CF and Valencia CF at Estadio Santiago Bernabeu on November 01, 2025 in Madrid, Spain. Madrid Estadio Santiago Bernabeu Madrid Spain Copyright: xAlbertoxGardinx AGardin_20251101_Foot_Liga_ReaMad_Val_0800
2025.11.01 Madryt
pilka nozna , liga hiszpanska
Real Madryt - Valencia CF
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie La Liga

Barcelona przekonała napastnika do transferu! Strzelił 12 goli w 19 meczach

Przełomowe wieści w sprawie jednego z celów transferowym Barcelony! Ruch jest bardzo blisko realizacji.

FC Barcelona, Barca v PARIS SAINT-GERMAIN OLIMPIC STADIUM LLUIS COMPANYS. MONTJUIC,BARCELONA. October 1,2025 FC BARCELONA vs PARIS SAINT-GERMAIN October 1,2025 Ferran Torres 7 of FC Barcelona celebrates scoring his team s first goal with teammates during the soccer match corresponding to the second match of the group stage of the UEFA Champions League between FC Barcelona and Paris Saint-Germain at Olimpic Stadium Lluis Companys of Montjuic in Barcelona, Spain. Barcelona ESP Copyright: xS.xRosx
2025.10.01 Barcelona
pilka nozna , liga mistrzow
FC Barcelona - Paris Saint-Germain
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie La Liga

Efektowna akcja dała zwycięstwo Gironie [WIDEO]

Girona wygrała z Realem Soceidad 2:1. Decydującą bramkę zdobył Viktor Tsygankov zaskakującym uderzeniem z pierwszej piłki po dryblingu Alexa Moreno.

Efektowna akcja dała zwycięstwo Gironie [WIDEO]
Czytaj więcej

Ligi w Europie La Liga

Real Madryt planuje zakup Francuza! Arsenal się wścieknie

Real Madryt zamierza przechwycić jeden z celów transferowych londyńskiego Arsenalu. To będzie głośny ruch!

Kylian MBAPPE of Real Madrid celebrates his goal during the Spanish championship LaLiga football match between Athletic Club and Real Madrid CF on 3 December 2025 at San Mames in Bilbao, Spain (Photo by /Sipa USA)
2025.12.03 Bilbao
pilka nozna liga hiszpanska
Athletic Bilbao - Real Madryt
Foto IPA/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej