Swoje 50. spotkanie w barwach reprezentacji Polski rozegrał w sobotę Kamil Grosicki. – Bardzo chciałem dziś strzelić bramkę. Niestety nie udało się, szkoda, bo miałem w pierwszej połowie bardzo dobrą sytuację. Ale u nas w drużynie trochę tak jest, że wszyscy pracują, wszyscy biegają, a strzela i tak Robert – mówił po spotkaniu „Grosik”.
– Gramy coraz lepiej, trzeba się tylko cieszyć. Ale zapewniam, że my podchodzimy do każdego rywala z pokorą i skupiamy się na sobie. Chcemy robić swoje na boisku. Chcemy się rozwijać, chcemy coś osiągnąć. Wiemy i czujemy jak kibice są z nas dumni. Oni są głodni sukcesu i my też. Ale spokojnie, krok po kroku. Najpierw trzeba wywalczyć awans, a później myśleć, co dalej – zaznaczył Grosicki.
– Ta reprezentacja się cały czas rozwija, trener Nawałka wciąż nam powtarza, że mamy jeszcze rezerwy, że możemy być jeszcze lepsi – skwitował skrzydłowy reprezentacji Polski.
W sobotnim meczu z Rumunią „Grosik” rozegrał pełne 90 minut.
foto: Łukasz Skwiot
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
