Euro 2012 może być ostatnim wielkim turniejem dla Stevena Gerrarda. Kapitan Liverpoolu FC chciałby więc zakończyć swoją przygodę z reprezentacją sukcesem. Jego celem na przyszłoroczny turniej jest minimum awans do fazy półfinałowej.
31-letni Gerrard od kwietnia zmaga się z bezustannymi problemami zdrowotnymi. Mimo tego nikt nie ma najmniejszych wątpliwości, że Fabio Capello uwzględni go w swojej reprezentacji na Euro 2012. Sam Gerrard nie ukrywa, że nadszedł w końcu czas na odniesienie sukcesu na arenie międzynarodowej. – Jeśli spojrzymy w przeszłość to okażę się, że tylko podczas jednego turnieju odnieśliśmy wymierny sukces – przypomniał Anglik.
– Mam 31 lat, a podczas Euro będę miał już 32 lata, więc to może być moja ostatnia okazja na wywalczenie czegoś z reprezentacją – kontynuował kapitan Liverpoolu. – Jeśli więc to ma być mój ostatni wielki turniej, to chciałbym żebyśmy doszli przynajmniej do półfinału. Każdy inny rezultat uznam za porażkę – zakończył Gerrard.
– Mam 31 lat, a podczas Euro będę miał już 32 lata, więc to może być moja ostatnia okazja na wywalczenie czegoś z reprezentacją – kontynuował kapitan Liverpoolu. – Jeśli więc to ma być mój ostatni wielki turniej, to chciałbym żebyśmy doszli przynajmniej do półfinału. Każdy inny rezultat uznam za porażkę – zakończył Gerrard.
GG, Piłka Nożna
źr. The Mirror
źr. The Mirror
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 52-53/2024
