Wiele wskazuje na to, że Joao Felix w 2023 roku zmieni klub i tym samym opuści Atletico Madryt. Jak się okazuje, zainteresowanie na rynku transferowym 23-latkiem jest całkiem spore i wygląda na to, że wraz ze swoim agentem będą mogli przebierać w ofertach.
Felix ma za sobą całkiem udane występy w barwach reprezentacji Portugalii na mistrzostwach świata w Katarze. 23-letni napastnik wystąpił w czterech spotkaniach, w których zanotował na swoim koncie gola w starciu grupowym z Ghaną (3:2) oraz dwie asysty.
Dobra gra na mundialu może zaowocować transferem do innego klubu. Swój wpływ na ten ruch może mieć również niezadowalająca liczba minut w Atletico Madryt. Felix w tym sezonie w La Lidze zagrał zaledwie 510 minut w 12 meczach, w których zdobył trzy bramki i zanotował trzy asysty. Portugalczyk nie ma też dobrych relacji z trenerem Diego Simeone, przez co wraz ze swoim agentem – Jorge Mendesem rozważa transfer już nawet w zimowym okienku transferowym w 2023 roku.
Gdzie może trafić portugalski napastnik? Opcji jest wiele i to z czołowych klubów w Europie. Zainteresowanie 23-latkiem wyraża według doniesień medialnych chociażby Paris Saint-Germain. Jednak wydaje się, że Felix miałby w tym klubie kłopot z regularną grą z powodu ofensywnego tercetu Kylian Mbappe – Lionel Messi – Neymar. Ponadto Felix jest również w orbicie zainteresowań chociażby Chelsea, Manchesteru United, Aston Villi czy Arsenalu, gdzie mógłby zastąpić kontuzjowanego podstawowego napastnika Kanonierów – Gabriela Jesusa.
Problemem może być jednak kwota odstępnego, gdyż latem 2019 roku Atletico Madryt wyłożyło za Felixa aż 127,2 miliona euro. Ponadto Felix ma umowę ważną do czerwca 2026 roku, co stawia włodarzy klubu z Madrytu w dobrej pozycji startowej przed początkiem rozmów o transferze. Według portalu Transfermarkt 23-latek jest warty dzisiaj 85 milionów euro, ale potencjalny nowy klub Portugalczyka będzie musiał zapewne zapłacić większą kwotę za transfer.
kczu/PiłkaNożna.pl