Widzew Łódź pokonał 3:2 Zagłębie Sosnowiec w meczu 19. kolejki Fortuna I Ligi.
Czarna passa Widzewa pięciu meczów ligowych z rzędu bez porażki wreszcie została przełamana. Łodzianie, którzy po imponującym początku sezonu na jego półmetku złapali wyraźną zadyszkę, powrócili na upragniony zwycięski szlak.
Nie obyło się jednak bez problemów. Aspirujący do ekstraklasowego awansu podopieczni Janusza Niedźwiedzia w starciu outsiderskim i błąkającym się w okolicach strefy spadkowej Zagłębie Sosnowiec nie powinni mieć większych kłopotów.
Tyle teoria. W praktyce bowiem było zupełnie inaczej. Od początku spotkanie nie układało się po myśli RTS-u. Już w 2. minucie sosnowiczanie objęli prowadzenie za sprawą Szymona Sobczaka.
Łodzianie wzięli się za odrabianie strat i zrobili to tak sprawnie, że jeszcze przed przerwą mogli cieszyć się z bramkowej przewagi. Najpierw w 32. minucie na listę strzelców wpisał się Bartosz Guzdek, a w 42. Daniel Villanueva.
W drugiej połowie Zagłębie zdołało doprowadzić do wyrównania. Sobczak w 52. minucie zamienił rzut karny na gola. Tego samego nie uczynił Mateusz Michalski, który w 66. minucie nie wykorzystał jedenastki, marnując dla Widzewa szansę na ponowne wyjście na prowadzenie.
Mimo to ostatecznie łodzianie zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 79. minucie futbolówkę w siatce umieścił Patryk Stępiński.
Tym samym Widzew umocnił się na pozycji wicelidera, tracąc do pierwszej w tabeli Miedzi Legnica trzy oczka, a jednocześnie dystansując trzecią Koronę Kielce na odległość sześciu punktów.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Piękne trafienie Rodrygo! Brazylijczyk wraca do formy [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Rodrygo-z-Rayo-768x350.png)
