Gospodarze przystąpili do spotkania z nadzieją na dokonanie tego, co w minionych dniach lub godzinach nie udało się ŁKS-owi Łódź oraz Bruk-Bet Termalice – wyprzedzenie Wisły Kraków i zajęcie fotela lidera tabeli. Warunek powodzenia misji był klarowny: pokonanie Chojniczanki.
Po pierwszej połowie Niebiescy byli na właściwej drodze. Po trafieniu Tomasza Swędrowskiego z 35. minuty prowadzili i w wirtualnej tabeli byli na czele. Dla 28-latka był to premierowy gol strzelony w koszulce Ruchu.
???? Tomek Swędrowski z pierwszym golem w barwach Ruchu ⚽️ pic.twitter.com/EB7zw9Kj6z
— Ruch Chorzów (@ruchchorzow1920) August 15, 2022
Długo wydawało się, że będzie to gol kluczowy, zapewniający zwycięstwo i tym samym awans na pierwsze miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi. W drugiej minucie doliczonego czasu gry do wyrównania doprowadził jednak Patryk Tuszyński. Mecz zakończył się remisem.
Ruch Chorzów poszedł śladami ŁKS-u Łódź i Bruk-Bet Termaliki i nie wykorzystał szansy na zajęcie fotela lidera. Pozostaje jedyną niepokonaną drużyną zaplecza PKO BP Ekstraklasy, ale wystarcza to do zajmowania jedynie drugiego miejsca w stawce. Na czele wciąż jest Wisła Kraków.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń