Fortuna 1. Liga: Nafciarze zdeklasowani w Katowicach
To był pogrom. GKS Katowice pokonał aż 4:1 Wisłę Płock w meczu 4. kolejki Fortuna I Ligi.
Mecz od samego początku nie układał się po myśli Wisły. Katastrofa wisiała w powietrzu. 17 minuta? VAR anuluje trafienie. 22? Sebastian Bergier nie wykorzystuje karnego. Limit szczęścia został wykorzystany w 28. minucie.
Wówczas wynik spotkania na korzyść GKS-u otworzył Marcin Wasielewski. Chwilę później podwyższył Arkadiusz Jędrych. Katowiczanie nie zamierzali się jednak zatrzymywać i po przerwie dołożyli kolejne dwa trafienia – Grzegorza Rogali i Adriana Danka.
Nafciarze byli w stanie odpowiedzieć tylko golem na otarcie łez autorstwa Łukasza Sekulskiego. Marne to jednak pocieszenie, skoro nie zmieniło znacząco rozmiarów porażki, a w dodatku był to dla płocczan czwarty mecz bez zwycięstwa po spadku z Ekstraklasy.
jbro, PilkaNozna.pl