Fantastyczny występ Krychowiaka!
Grzegorz Krychowiak nie zwalnia tempa. Pomocnik Lokomotiwu Moskwa potwierdził podczas ligowego meczu z FK Tambow (3:2), że znajduje się w bardzo wysokiej formie zdobywając dwie bramki dla swojego zespołu.
Grzegorz Krychowiak nie zwalnia tempa (fot. Reuters)
Reprezentant Polski od początku sezonu imponuje swoją dyspozycją. 29-latek nie tylko spełnia bardzo ważną funkcję w środku formacji pomocy Lokomotiwu, ale jest przy okazji gwarancją goli i asyst. Przed piątkowym starciem Krychowiak miał na swoim koncie siedem trafień i trzy decydujące podania przy bramkach kolegów, ale jak się okazało, wcale nie zamierzał na tym się zatrzymywać.
W 29. minucie wyjazdowego spotkania z Tambowem pomocnik przejął piłkę przed polem karnym i mimo znacznej odległości, zdecydował się na strzał. Uderzenie mocno mocne, jednak w środek bramki i wydaje się golkiper gości powinien w tej sytuacji zrobić dużo więcej.
Kiedy kilka chwil później samobójczego gola zdobył Ade i Lokomotiw wyszedł na dwubramkowe prowadzenie, wydawało się, że jest już po zawodach. Gospodarze nie złożyli jednak broni i dzięki trafieniom Vladimira Obukhova oraz Mikhaila Kostyukova udało się im dogonić faworyta.
Stołeczna drużyna ma jednak w swoim składzie Grzegorza Krychowiaka, a ten ma tak nastawiony celownik, że praktycznie czego się nie dotknie, to zamienia w złoto. Tak właśnie było w 56. minucie, kiedy po dośrodkowaniu w pole karne piłka trafiła pod nogi Polaka, a ten nie zastanawiają się zbyt długo, uderzył na bramkę. Jak można się domyślić, oczywiście trafił i Lokomotiw znowu był na czele.
Wynik już do końca nie uległ zmianie i po końcowym gwizdku to goście mogli się cieszyć z wygranej. Krychowiak przebywał na boisku do samego końca, podobnie jak drugi z Polaków w Lokomotiwie – Maciej Rybus.
gar, PiłkaNożna.pl