EURO 2024: Czesi zaskoczyli Portugalię. Ronaldo i spółka rzutem na taśmę wyszarpali zwycięstwo
Reprezentacja Czech była bliska sprawienia niespodzianki, jednak w końcówce Portugalia podkręciła tempo i w doliczonym czasie gry wyszarpała zwycięstwo 2:1. Bohaterem mistrzów Europy z 2016 roku został młody Francisco Conceicao.
Jan Broda
FOT. Karina Hessland / Reuters / Forum
Pierwsza połowa? Do zapomnienia. Dobrze zorganizowani w niskiej obronie Czesi odpierali spokojne ataki Portugalczyków. Podopieczni Roberto Martineza kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, jednak ich wyraźna przewaga niezbyt przekładała się na konkrety.
O widowiskowości tego meczu do przerwy najlepiej świadczy fakt, że ani jedni, ani drudzy nie byli w stanie celnie uderzyć na bramkę.
Temperatura spotkania wzrosła dopiero w drugiej połowie. Nasi południowi sąsiedzi pod wodzą Jaroslava Silhavego niespodziewanie objęli prowadzenie. W 62. minucie Lukas Provod huknął z dystansu nie do obrony, a na stadionie w Lipsku zapachniało sensacją. Co ciekawe, był to pierwsze i jednocześnie ostatnie uderzenie Czechów w kierunku bramki Diogo Costy.
Stracony gol podziałał na Ronaldo i spółkę niczym czerwona płachta na rozwścieczonego byka. Portugalczycy szybko wzięli się za odrabianie strat. Pomogli im w tym rywale, a konkretnie Robin Hradac, który siedem minut później pechowo wpakował futbolówkę do własnej siatki.
Remis nie zadowalał mistrzów Europy z 2016 roku. Na chwilę przed końcem piłka znalazła się w bramce po strzale Diogo Joty, jednak gol piłkarza Liverpoolu nie został uznany przez ofsajd, ale to nie podłamało „Nawigatorów”. W doliczonym czasie gry rozgrywający swój dopiero trzeci mecz w narodowych barwach Francisco Conceicao nie pomylił się z bliskiej odległości, czym wprawił Portugalczyków w ekstazę.
W drugiej kolejce fazy grupowej Portugalia podejmie liderującą w grupie F Turcję. Czesi natomiast poszukają punktów z debiutującą na europejskim czempionacie Gruzją. Spotkania zaplanowano na sobotę 22 czerwca.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
Najnowsze
Szybkie wyrównanie Borussii. Dzieje się w Dortmundzie [LIVE]
Liga Mistrzów
Polacy w pierwszym składzie w Lizbonie. Bologna potrzebuje punktów [LIVE]
Liga Mistrzów
Majecki wyciągał piłkę z siatki. Arsenal na prowadzeniu [LIVE]
Liga Mistrzów
Juve prowadzi z City. Vlahović zaszokował Guardiolę [LIVE]
Liga Mistrzów
