Euro 2012: Najlepsze mecze na polskich stadionach
Dla każdego polskiego kibica od 8 czerwca trwało wielkie święto piłkarskie. Niestety na Euro 2012 do rozegrania pozostał już tylko wielki finał, który odbędzie się w Kijowie. Jest to doskonały czas na podsumowanie turnieju w Polsce.
Euro 2012 rozgrywane było w czterech polskich miastach na światowej klasy stadionach. Ogólnie w naszym kraju rozegrano piętnaście spotkań – dwanaście grupowych, dwa ćwierćfinałowe oraz jedno półfinałowe. Kibice w Gdańsku, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu zobaczyli w sumie 38 goli, co daje bardzo dobrą średnią ponad 2,5 gola na mecz. Ani jedno spotkanie rozgrywane w naszym kraju nie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Nie wszystkie mecze były jednak wielkimi widowiskami. Postanowiliśmy wybrać pięć najciekawszych spotkań, które rozegrane zostały w Polsce.
8 czerwca (Warszawa)
Polska – Grecja 1:1 (1:0)
Mecz otwarcia, a więc siłą rzeczy wywoływał on wielkie emocje od długiego czasu. Po pierwszej połowie wydawało się, że reprezentacja Polski odniesie pewne zwycięstwo. W końcu prowadziliśmy, a w dodatku biało-czerwoni grali z przewagą jednego zawodnika. Niestety w drugiej części meczu goście doszli do głosu i wyrównali. W dodatku czerwoną kartkę w naszej ekipie otrzymał Wojciech Szczęsny. W zgodnej opinii większości kibiców reprezentacja Polski zremisowała wygrany mecz.
10 czerwca (Gdańsk)
Hiszpania – Włochy 1:1
Przed turniejem nikt nie wiedział, co tak naprawdę pokażą Włosi. W końcu w ich kraju po raz kolejny rozpętała się afera korupcyjna. Już w meczu z Hiszpanią Azzurri udowodnili jednak, że stać ich na wiele i mogą coś podczas Euro 2012 osiągnąć. Z kolei mistrzowie Europy i świata zaskoczyli ustawieniem bez żadnego nominalnego napastnika.
12 czerwca (Warszawa)
Polska – Rosja 1:1 (0:1)
Niefortunny remis z Grecją sprawił, że Polacy w starciu z Rosją musieli zagrać na 120 procent swoich możliwości. Tak też się stało. Po pierwszej połowie biało-czerwoni przegrywali po tym, jak bramkę zdobył Ałan Dzagojew. Jednak w drugiej części meczu fantastyczną akcję zakończoną pięknym strzałem przeprowadził Jakub Błaszczykowski. Tym razem kibice w Polsce byli w zupełnie innych nastrojach, niż po meczu z Grekami.
22 czerwca (Gdańsk)
Niemcy – Grecja 4:2 (1:0)
Ćwierćfinał, w którym obejrzeliśmy najwięcej goli w całym turnieju. Oczywiście przed rozpoczęciem meczu absolutnym faworytem była reprezentacja Niemiec. Nasi zachodni sąsiedzi nie zawiedli, chociaż w pewnym momencie spotkania był remis 1:1. Grekom jednak zabrakło sił do skutecznej obrony przed lawinowymi atakami rywali.
28 czerwca (Warszawa)
Niemcy – Włochy 1:2 (0:2)
Pierwszy półfinał, który rozgrywany był w Doniecku kompletnie zawiódł, gdyż Portugalia bezbramkowo zremisowała z Hiszpanią. Mistrzowie świata i Europy ostatecznie awansowali po serii rzutów karnych. Na szczęście warszawski półfinał był zupełnie inny. Reprezentacja Włoch po pierwszej połowie prowadziła 2:0 po dwóch golach Mario Balotelliego. Niemcy w doliczonym czasie gry zdobyli bramkę honorową i na tym się skończyło. Mecz stał na wysokim poziomie i to było godne pożegnanie Euro 2012 z Polską.
gmar, PilkaNozna.pl