Euro 2012: Media w Europie o losowaniu

Niezadowolenia z przebiegu losowania nie kryją Niemcy. „- Trafiliśmy do grupy śmierci – Holandia i Ronaldo” – czytamy na portalu sport1.de. – „Los nie był łaskawy” – nie ma wątpliwości „Kicker”.

Wiele obaw mają również Holendrzy. – „Portugalia i Niemcy to drużyny, z którymi łączą nas złe wspomnienia” – pisze „De Telegraaf”. Załamany natomiast wydaje się selekcjoner reprezentacji Danii, Morten Olsen – „W grupie brakuje nam jeszcze Hiszpanii!” – grzmi cytowany w duńskich mediach.

Nieco lepsze nastroje panują z kolei we Francji, która w grupie D mierzyć się będzie z Ukrainą, Szwecją i Anglią. „- Patrząc na fakt, że byliśmy losowani z ostatniego koszyka, nie mamy prawa narzekać. Najgroźniejszym rywalem będzie Anglia” – uważają dziennikarze „L’Equipe”. Anglicy również są zadowoleni z losowania. – „Uniknęliśmy europejskich potęg” – głosi „Dail Mail”.

Hiszpania, która trafiła do grupy C z Włochami, Irlandią i Chorwacją już myśli o meczach kolejnej fazy rozgrywek. „- Wierzę, że w finale zagramy z Niemcami” – mówi selekcjoner reprezentacji Hiszpanii Vicente del Bosque. Drugi faworyt do awansu z tej grupy – Włosi, cieszą się, że nie trafili do grupy B.

W niezwykle dobrych nastrojach po losowaniu są Grecy, którzy w meczu otwarcia Euro 2012 zmierzą się z reprezentacją Polski. „- Powtarza się historia z 2004 roku, gdy wywalczyliśmy mistrzostwo Europy. Wtedy również na inaugurację graliśmy z gospodarzem, a rywalizację grupową kończyliśmy starciem z Rosją” – przypomina grecki contra.gr.

– „Szczęśliwy los, dziękujemy Zizou” – to już z kolei głosy z czeskich mediów. Zachwyceni wynikiem losowania są też Rosjanie. „- To nieprawdopodobne szczęście. Dziś się cieszymy, ale wkrótce trzeba rozpocząć przygotowania, by nie zmarnować tej okazji” – czytamy na sport.ru.

O tym dla kogo naprawdę było szczęśliwe losowanie grup mistrzostw Europy przekonamy się dopiero po zakończeniu fazy grupowej rozgrywek. Euro 2012 rozpocznie się 8. czerwca. W Warszawie na Stadionie Narodowym na inaugurację Polska zagra z Grecją.

Szymon Bartnicki, PiłkaNozna.pl