Madryt okaże się być ziemią obiecaną dla Eriksena? (fot. Reuters)
Przypomnijmy, że Eriksen był przez kilka ostatnich tygodni łączony z przeprowadzką do Realu Madryt. Jak się jednak okazało, pomimo polecenia ze strony samego Florentino Pereza, prezydenta klubu, Zinedine Zidane dał jasno do zrozumienia, że nie widzi dla pomocnika Tottenhamu miejsca w swoim zespole i jeśli już miałby rekomendować jakiś transfer, to Paula Pogby.
Stanowisko szkoleniowca Królewskich potwierdziły niemal wszystkie liczące się media w Hiszpanii i wydawało się, że ten swoje marzenia o przenosinach do Madrytu będzie musiał odłożyć na półkę. Może się jednak okazać, że w sprawie nastąpi ciekawy zwrot akcji, ponieważ do wyścigu o Eriksena włączył się lokalny rywal Realu, a więc Atletico.
Reprezentant Danii wydaje się być łakomym kąskiem dla Diego Simeone, który cały czas szuka pomocnika o takim właśnie profilu. Sam zainteresowany ma jeszcze rok do końca swojej umowy z Tottenhamem, której nie zamierza przedłużać, co z kolei oznacza, że w Londynie muszą bardzo poważnie rozważyć jego sprzedaż.
W takim również wypadku Koguty nie mogą zbyt mocno windować ceny za swojego piłkarza i wydaje się, że będzie im trudno go sprzedać za 100 milionów funtów, o których jeszcze nie tak dawno wspominała brytyjska prasa. Dużo bardziej realna wydaje się kwota rzędu około 70-80 milionów, ale euro.
27-letni Christian Eriksen jest związany z Tottenhamem od 2013 roku. W ubiegłym sezonie był on jednym z czołowych graczy drużyny, której udało się awansować do finału Ligi Mistrzów, rozgrywając na wszystkich frontach 51 meczów. W tym czasie udało mu się strzelić dziesięć goli i zapisać na swoim koncie siedemnaście asyst.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
