Enrique faworytem hiszpańskiej federacji
W Polsce czekamy na nazwisko następcy Adama Nawałki, a ogłoszenia nominacji możemy się spodziewać w ciągu najbliższych dwóch tygodni. W podobnej sytuacji są Hiszpanie, którzy również zastanawiają się, kto zostanie nowym selekcjonerem ich kadry narodowej.
Luis Enrique nowym selekcjonerem reprezentacji Hiszpanii? (fot. Sergio Perez / Reuters)
Przypomnijmy, że tuż przed mistrzostwami świata Real Madryt ogłosił, że następcą Zinedine’a Zidane’a zostanie Julen Lopetegui – wtedy jeszcze hiszpański selekcjoner. Włodarze federacji nie wybaczyli szkoleniowcowi potajemnych negocjacji z „Królewskimi” i tuż przed pierwszym meczem zwolnili go z pracy.
Tymczasowym opiekunem drużyny narodowej został Fernando Hierro, który wcześniej pełnił obowiązki jej dyrektora. Pod jego wodzą Hiszpania wyszła ze swojej grupy, jednak w 1/8 finału doznała niespodziewanej porażki z Rosją i pożegnała się z imprezą po zaledwie czterech spotkaniach.
Hierro w niedzielę stracił stanowisko, a federacja cały czas zastanawia się, kogo zatrudnić. „Marca” donosi, że wśród mocnych kandydatów wymieniano nazwiska Roberto Martineza i Marcelino, jednak obaj mają ważne umowy i na ten moment nie ma szans na skorzystanie z ich usług.
W takim układzie na pole position w wyścigu o fotel selekcjonera reprezentacji Hiszpanii wysunął się Luis Enrique, który od momentu odejścia z Barcelony pozostaje bez stałego zatrudnienia. Trener był w ostatnich kilkunastu miesiącach łączony z najmocniejszymi klubami Starego Kontynentu, ale ostatecznie żadnej z ofert nie przyjął.
Podczas swojej niezwykle udanej kadencji na Camp Nou, Enrique poprowadził Barcelonę do dwóch mistrzostw Hiszpanii, trzech Pucharów Króla, zwycięstwa w Lidze Mistrzów, Superpucharze Europy, Superpucharze Hiszpanii i wygrał Klubowe Mistrzostwa Świata.
gar, PiłkaNożna.pl