Eliminacje LE. Faworyci nie zawodzą
Trwają
zmagania w II rundzie eliminacji Ligi Europy. Kilka spotkań
rozegrano już w środę, ale to czwartek jest terminem zdecydowanej
większości potyczek. Jak na razie faworyci niemal w komplecie
awansowali do dalszych gier.
21-letni Ianis Hagi zaliczył asystę przy jednej z bramek dla Rangers (foto: Forum/Bruce White)
Jedynym
przedstawicielem Primera Division na tym etapie kwalifikacji Ligi
Europy jest Granada. Hiszpańska drużyna nie zawiodła oczekiwań i
efektownie pokonała zespół KF Teuta z Albanii. Skończyło się na
wyniku 0:4, a gole dla gości strzelali doświadczony Roberto
Soldado, Kenedy oraz autor dwóch trafień Wenezuelczyk Yangel
Herrera.
Teuta
kończyła mecz w osłabieniu. Dziesięć minut przed upływem
regulaminowego czasu gry czerwoną kartkę obejrzał defensor Fabjan
Beqja.
W
III rundzie zameldował się również Hajduk Split. Chorwacka
drużyna zwyciężyła 1:0 w delegacji z macedońskim KF Renova.
Bramkę na wagę awansu zdobył pomocnik Mijo Caktas.
Wysoką
wygraną na wyjeździe zaliczył cypryjski APOEL. Zespół z Nikozji
odprawił z kwitkiem kazachski FC Kaisar. Gospodarze prowadzili nawet
po trafieniu Elguji Lobjanidze, ale później dali sobie wbić cztery
gole. Na listę strzelców wpisali się Tomas De Vincenti
(dwukrotnie), Mohamed Tuhami oraz Omer Atzili.
Jeszcze
więcej skutecznych ciosów wyprowadził Rosenborg. Zespół z
Trondheim pokonał aż 5:1 łotewski Ventspils.
Za
jedyną jak na razie niespodziankę należy uznać odpadnięcie
Astany. Mistrzowie Kazachstanu na swoim terenie ulegli 0:1
Buducnostowi Podgorica.
Rangersi nie dali żadnych szans przeciwnikowi z Gibraltaru – Lincoln Red Imps. Szkocki zespół
wygrał bardzo pewnie 5:0. Gole dla drużyny prowadzonej przez
menedżera Stevena Gerrarda strzelali James Tavernier, Connor
Goldson, Jermain Defoe, a
Kolumbijczyk Alfredo Morelos popisał się dubletem.
kwit,
PiłkaNożna.pl