El. MŚ 2022: Rosja o krok od mundialu

To był „one man show”, a raczej „one team show”, bo reprezentacja Rosji nie dała żadnych szans outsiderskiemu Cyprowi. „Sborna” zademonstrowała pokaz siły, kontrolując przez cały mecz przebieg boiskowych wydarzeń, potwierdzając swoją dominację w postaci aż sześciu strzelonych goli. 

Zaczęło się już w 4. minucie, kiedy to Aleksandr Erokhin z bliskiej odległości trafił do pustej bramki, wykorzystując niefrasobliwość cypryjskiej obrony. Na kolejne trafienia trzeba było czekać aż do drugiej połowy. W 55. minucie na listę strzelców wpisał się Fiodor Smołow, finalizując bezproblemowo szybki kontratak.

Raptem kilkadziesiąt sekund później futbolówkę w siatce umieścił, po indywidualnej szarży w polu karnym, Andriej Mostowy. W 62. minucie Aleksiej Sutormin był gdzie być powinien i uderzeniem głową zaliczył gola. Festiwal strzelecki zakończył w 81. minucie Anton Zabalotnij. 

W taki oto widowiskowy sposób Rosjanie umocnili się na miejscu lidera grupy H. Podopieczni Walerija Karpina (dla którego, skądinąd, było to już piąte zwycięstwo z rzędu w roli trenera zespołu narodowego) mają na swoim koncie 22 punkty, aż o 5 więcej niż drudzy w tabeli Chorwaci, którzy jednak rozegrali o jedno spotkanie mniej.

Jeśli wicemistrzowie świata stracą punkty w konfrontacji z Maltą, Rosjanie będą mogli już dzisiaj cieszyć się z bezpośredniego awansu na mundial. Jeśli zaś stanie się inaczej, czeka nas w ostatniej serii gier bój o pierwsze miejsce, w którym naszym północnym sąsiadom do pełni szczęścia będzie potrzebny tylko brak porażki, a Zlatko Dalicia i spółka aby uniknąć barażów będą musieli nie tylko bezwzględnie zwyciężyć, ale również podreperować swój bilans bramkowy. 

Czyli, mówiąc wprost, „Sborna” jest o krok od zapewnienia sobie udziału w fazie grupowej mistrzostw świata 2022.

jbro, PilkaNozna.pl