Spośród drużyn wciąż walczących w europejskich pucharach zwycięstwo odniosła tylko Legia, która ograła na wyjeździe Pogoń Szczecin. Śląsk poległ u siebie w meczu z Jagiellonią, a Lech we frajerski sposób stracił punkty z Cracovią. W poniedziałek zakończenie kolejki. Korona zagra u siebie z Wisłą Kraków.
Piątek, 26 lipca
Ruch Chorzów – Lechia Gdańsk 1:1 (1:1) – KLIKNIJ!
Widzew Łódź – Zawisza Bydgoszcz 2:1 (1:1) – KLIKNIJ!
Sobota, 27 lipca
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Górnik Zabrze 1:2 (0:1) – KLIKNIJ!
Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 0:3 (0:1) – KLIKNIJ!
Niedziela, 28 lipca
Piast Gliwice – Zagłębie Lubin 2:1 (0:1) – KLIKNIJ!
Śląsk Wrocław – Jagiellonia Białystok 2:3 (0:2) – KLIKNIJ!
Lech Poznań – Cracovia 1:1 (0:0) – KLIKNIJ!
Poniedziałek, 29 lipca
Korona Kielce – Wisła Kraków (18:00)
I jedni, i drudzy swoje mecze w inaugurującej zmagania w Ekstraklasie kolejce zakończyli bezbramkowymi rezultatami. Franciszek Smuda po meczu z Górnikiem mówił jednak, że z remisu był bardzo zadowolony. Co innego jednak trener Ojrzyński, który miał do swojej druzyny pretensje, że ta nie potrafiła wykorzystać słabej postawy ekipy z Wrocławia. Stanowczy Ojrzyński od swojej ekipy będzie wymagał w meczu z Wisłą wywalczenia trzech oczek.
Nie wiadomo jednak, czy w realizacji celu będzie mógł pomóc zespołowi z Kielc Michał Janota, który w tygodniu trenował indywidualnie. Jeśli ktoś ma go w swojej ekipie, warto zastanowić się nad jego sprzedażą. Pytanie, czy nie lepiej byłoby oprzeć defensywę swojej ekipy na Stano, który nie dość, że najprawdopodobniej nie dopuści do straty gola (bo i kto w Wiśle miałby go strzelić), to na dodatek będzie groźny pod wiślacką bramką…
Piłka Nożna
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
