Przejdź do treści

Polska 1 Liga

Edi Andradina: Graliśmy tak po raz pierwszy

– Opaska kapitańska należy do Bartka Ławy i tak powinno zostać. To jest właściwa osoba na właściwym miejscu – mówił jeszcze przed rozpoczęciem obecnego sezonu Edi Andradina, który latem dołączył do zespołu ze Szczecina. Pod nieobecność byłego gracza Arki Gdynia, opaska kapitańska powędrowała jednak na ramię Brazylijczyka. A ten z powierzonej funkcji wywiązał się znakomicie.
Tarasiewicz: Wymagałem cierpliwości – KLIKNIJ!

Doświadczony zawodnik przez cały mecz dyrygował poczynaniami swoich kolegów, a gdy zespół był w kryzysie, potrafił wziąć sprawy w swoje ręce. To właśnie jego podanie w końcówce meczu otworzyło drogę do bramki Donaldowi Djousse, który dał swojemu zespołowi prowadzenie. Ciężka praca nie przełożyła się jednak na zdobycz punktową, bowiem Portowcy z boiska schodzili z zaledwie jednym oczkiem.

– To był bardzo trudny mecz. Wiem, że kibice nie są zadowoleni z naszej gry, chociaż zaangażowania na pewno nam nie brakowało. Przez cały mecz staraliśmy się strzelić bramkę i to w końcówce się udało. Cieszę się, że mogłem asystować przy bramce Donalda, ale najważniejszy był dla nas komplet punktów. A tego nie udało nam się uzyskać – mówi Edi.

Brazylijczyk w sobotnim spotkaniu miał utrudnione zadanie, bowiem w linii pomocy musiał radzić sobie bez Bartosza Ławy i Takafumiego Akahoshiego, którzy często brali na siebie ciężar rozgrywania piłki i konstruowania akcji ofensywnych. Pod nieobecność wymienionego duetu głównym motorem napędowym był Edi, który nie zawsze miał komu dograć piłkę. Mimo tych problemów doświadczony pomocnik chwali sobie współpracę z Dawidem Kucharskim i Wojciechem Gollą.

– W destrukcji nasza gra wyglądała dobrze. Gorzej z tworzeniem akcji ofensywnych, ale to kwestia bardzo defensywnie grającej linii środkowej zespołu z Grudziądza. Po raz pierwszy zagraliśmy w takim ustawieniu i mam nadzieję, że nie po raz ostatni – tłumaczy Andradina.

Nową politykę kadrową i inny sposób grania piłkarze zawdzięczają Ryszardowi Tarasiewiczowi. Nowy szkoleniowiec, który we wtorek zastąpił Marcina Sasala, miał zaledwie cztery dni na poznanie zespołu i przygotowanie go do spotkania z Olimpią. Chociaż w sobotnim spotkaniu nie wszystko jeszcze funkcjonowało tak jak należy, to zawodnicy wierzą, że z czasem będzie coraz lepiej.

– Trener sprawia naprawdę dobre wrażenie – chwali Edi. – Ma swoją wizję gry i swoje podejście do zespołu. Na razie brakowało jednak czasu, żeby wdrożyć odpowiednie mechanizmy. Czas jednak działa na naszą korzyść i mam nadzieję, że w kolejnych meczach będzie to już wyglądało lepiej.

Sympatyczny Brazylijczyk z optymizmem patrzy nie tylko w przyszłość, ale również w poczynania innych zespołów z czuba tabeli. W ostatniej kolejce punkty straciły wszystkie zespoły aspirujące do gry w Ekstraklasie, więc potknięcie portowej jedenastki nie odbiło się na pozycji w tabeli.

– Cieszę się, że inne zespoły również potraciły punkty. Sytuacja w tabeli nie uległa zmianie, więc nadal mamy otwartą drogę do awansu. Przed nami teraz bardzo dużo pracy pod okiem nowego szkoleniowca, więc dobrze, że wpadki takie jak ta, nie niosą za sobą większych konsekwencji – kończy Edi Andradina.

Grzegorz Lemański, Piłka Nożna

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 49/2025

Nr 49/2025

Polska 1 Liga

GKS Tychy blisko kolejnego wzmocnienia. Transfer z klubu Ekstraklasy

Drużyna z Tychów przygoptowuje się do walki o utrzymanie na zapleczu Betclic 1. Ligi. W związku z tym klub jest coraz bardziej efektywny na rynku transferowym.

2025.12.05 Tychy
Pilka nozna Betclic 1 Liga sezon 2025/2026
GKS Tychy - Polonia Warszawa
N/z Lukasz Piszczek
Foto Lukasz Sobala / PressFocus

2025.12.05 Tychy
Football Polish First League season 2025/2026
GKS Tychy - Polonia Warszawa
Lukasz Piszczek
Credit: Lukasz Sobala / PressFocus
Czytaj więcej

Polska 1 Liga

Jaki jest problem w sprzedaży Śląska Wrocław? Główny zainteresowany odpowiada

Mariusz Iwański odpowiedział na pytania dotyczące trwającej próby zakupu 51% akcji Śląska Wrocław z rąk ratusza. Gdzie leży głównym problem w całej transakcji?

2025.09.13 Wroclaw
pilka nozna Betclic 1.Liga sezon 2025/2026
Slask Wroclaw - Puszcza Niepolomice
N/z Tarczynski Arena Wroclaw Slask Wroclaw
Foto Gleb Soboliev / PressFocus

2025.09.13 Wroclaw
Football - Polish Second division season 2025/2026
Slask Wroclaw - Puszcza Niepolomice
Tarczynski Arena Wroclaw Slask Wroclaw
Credit: Gleb Soboliev / PressFocus
Czytaj więcej

Polska 1 Liga

Wisła ma konkretny plan transferowy. Rodado dostanie nowego partnera do ataku

Wisła Kraków celuje w zimowe wzmocnienie ataku i według doniesień jej głównym celem transferowym jest napastnik Polonii Warszawa.

2025.12.07 Lodz Pilka Nozna PKO BP Ekstraklasa Sezon 2025/2026 LKS Lodz - Wisla Krakow Nz Angelo Rodado Foto:Artur Kraszewski / PressFocus

2025.12.07 Lodz Football PKO BP Ekstraklasa Polish League 2025/2026 LKS Lodz - Wisla Krakow Angelo Rodado Credit:Artur Kraszewski / PressFocus
Czytaj więcej

Polska 1 Liga

GKS Tychy ma nowego piłkarza. Nabytek od ligowego rywala

Drużyna z Tychów przygotowuje się do walki o utrzymanie w Betclic 1. Lidze. W tym celu klub pozyskał pomocnika z innej pierwszoligowej ekipy.

2025.12.05 Tychy
Pilka nozna Betclic 1 Liga sezon 2025/2026
GKS Tychy - Polonia Warszawa
N/z Lukasz Piszczek
Foto Lukasz Sobala / PressFocus

2025.12.05 Tychy
Football Polish First League season 2025/2026
GKS Tychy - Polonia Warszawa
Lukasz Piszczek
Credit: Lukasz Sobala / PressFocus
Czytaj więcej

Polska 1 Liga

Piłkarz opuszcza pierwszoligowca. Spędził w klubie półtora sezonu

O rozstaniu z jednym ze swoich piłkarzy poinformowała Wieczysta Kraków. Rola piłkarza w zespole była z czasem coraz mniejsza.

2025.06.12 Krakow
Pilka nozna , Betclic II liga , sezon 2024/25 , baraze o awans do I ligi, polfinal
Wieczysta Krakow - KKS 1925 Kalisz
N/z Po meczu  Daniel Sandoval, Rafael Lopes, Chuma
Foto Krzysztof Porebski / PressFocus

2025.06.12 Krakow
Football , Polish league, third level , 2024/2025 season, promotion play-off semi-final
Wieczysta Krakow - KKS 1925 Kalisz
Po meczu  Daniel Sandoval, Rafael Lopes, Chuma
Credit: Krzysztof Porebski / PressFocus
Czytaj więcej