Dziurawa obrona Paris Saint-Germain
Paris
Saint-Germain ma duży kłopot z grą w obronie. Niedzielny mecz 26.
kolejki Ligue 1 przeciwko Bordeaux, choć okazał się zwycięski,
potwierdził kiepską dyspozycję defensywy mistrzów Francji.
Trener Thomas Tuchel musi szybko poprawić grę defensywy PSG, jeśli marzy o osiągnięciu czegoś znaczącego w Lidze Mistrzów (foto: PanoramiC/Reuters)
W
niedzielny wieczór gospodarze potyczki
rozgrywanej
na Parc des Princes pozwolili rywalom na strzelenie aż trzech goli.
To kolejny mecz z rzędu, w którym obrona paryskiej drużyny spisuje
się katastrofalnie: w
trzech ostatnich kolejkach ligi francuskiej PSG straciło łącznie
dziewięć bramek!
Skutecznej
ofensywie zespół prowadzony przez trenera Thomasa Tuchela zawdzięcza siedem punktów
wywalczonych w tych trzech meczach. Postawa obrony jednak musi budzić
niepokój wśród kibiców w Paryżu. O ile dwa gole stracone w
konfrontacji z Olympique Lyon można było jeszcze logicznie
wytłumaczyć, o tyle cztery z Amiens i trzy przeciwko Bordeaux to
liczby zatrważające.
Należy
do tego doliczyć także dwie bramki stracone w ubiegły wtorek w
wyjazdowym starciu z Borussią Dortmund w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Właśnie w kontekście tych rozgrywek słaba dyspozycja PSG w
obronie może mieć
największe znaczenie – w Ligue 1 nawet z tak dziurawą defensywą pewnie uda się zająć
pierwsze miejsce, jednak w Champions League każda pomyłka
może zostać bezlitośnie wykorzystana.
Po
26 kolejkach bieżącego sezonu w lidze francuskiej PSG ma po stronie
strat już 24 gole. W całych poprzednich rozgrywkach mistrzowski
zespół dał ich sobie strzelić tylko o 11 więcej.
kwit,
PiłkaNożna.pl