Duet Kane – Son znów błysnął
Harry Kane wypracował trzy gole,
Heung-min Son trzy gole strzelił, a Tottenham nie dał szans Aston Villi. Napędzane przez angielsko-koreański duet Koguty biegną do Ligi Mistrzów.
Son skompletował hat-tricka. (fot. Reuters)
Podopieczni Antonio Conte skrzętnie wykorzystują obniżkę formy Arsenalu. Podczas gdy Kanonierzy przegrali dwa ostatnie mecze, ekipa z Tottenham Hotspur Stadium przedłużyła passę zwycięstw do czterech kolejnych spotkań. W minionych dwóch zdobyła dziewięć bramek, samemu tracąc tylko jedną.
Przy zdecydowanej większości trafień udział mieli Kane i Son. Dziś pierwszy z nich wypracował trzy gole, a drugi trzy gole strzelił.
Koreańczyk otworzył wynik już w 3. minucie. Wykorzystał fakt, że Matty Cash zablokował uderzenie wspomnianego wyżej Anglika. W drugiej połowie ten ostatni zaliczył dwie asysty po zgraniach piłki głową – najpierw do Dejana Kulusevskiego, potem do Sona, który następnie skompletował hat-tricka po podaniu Szweda.
Kane asystował przy 21 trafieniach ligowych Sona. W historii Premier League więcej finalnych podań do jednego kolegi z drużyny zanotował jedynie Frank Lampard (24, do Didiera Drogby).
Tottenham umocnił się na czwartym miejscu w tabeli. Od czwartego Arsenalu, który rozegrał jeden mecz mniej, ma trzy punkty więcej.
sar, PiłkaNożna.pl