Dramatyczny mecz w Grodzisku Wielkopolskim! Fajerwerki, race, sześć goli i premierowe zwycięstwo ŁKS
Dopiero w 5. kolejce Betclic I ligi, ŁKS Łódź zanotował pierwsze zwycięstwo, pokonując na wyjeździe Wartę Poznań. Spotkanie w Grodzisku Wielkopolskim dostarczyło wielu emocji, nie tylko pozytywnych
Maciej Kanczak
W pierwszej połowie negatywnymi bohaterami okazali się chuligani ŁKS Łódź, który rozzłoszczeni słabą postawą swoich pupili w tym sezonie Betclic I ligi, w 20. minucie odpalili racę i fajerwerki, przerywając spotkanie na ok. dziesięć minut. Ta sytuacja na graczy z Łodzi podziałała jednak…mobilizująco, gdyż między 32. a 34. minutą zdobyli dwie bramki (trafienia Andreu Arasa i Antoniego Młynarczyka).
Gospodarze odgryźli się zaraz po przerwie. W 49. minucie kontaktowego strzelił Jakub Bartkowski. Chwilę później, prowadzenie łodzian podwyższył jednak Stefan Feiertag. Warta nie zamierzała jednak się poddawać i chwilę później, gola strzelił Bartosz Szeliga. Gdy wydawało się, że remis jest w zasięgu podopiecznych Piotra Jacka, w 75. minucie ostateczny cios wyprowadził Michał Mokrzycki.
Cieszy, że zminia się trochę narracje i nie piszecie już kibice tylko chuligani. Bo kibicami tych ludzi nazwać nie można.
Warta potrzebuje wzmocnienie składu szczególnie obrony dziurawa jak ser szwajcarski i dobrego napstanika w przeciwnym razie Warta spadnie do II ligi.