– Moja przyszłość? Na ważne decyzje nie przychodzi czas zaraz na konferencji po spotkaniu – powiedział po meczu z Anglikami Marcin Dorna. Trener młodzieżowej reprezentacji Polski nie ukrywał swojego rozczarowania, ale nie mogło być inaczej, skoro prowadzona przez niego drużyna rozegrała w czwartkowy wieczór bardzo słabe zawody.
Jaka przyszłość czeka Marcina Dornę?
Polska jako gospodarz mistrzostw Europy U-21, zawiodła na całej linii. Reprezentacja Dorny zdobyła w trzech spotkaniach tylko jeden i to dość szczęśliwy punkty, kończąc turniej na ostatniej pozycji. Kiepska gra sprawiła, że na głowę selekcjonera posypały się gromy, a jego przyszłość wcale nie jest tak pewna jak mogłoby się wydawać jeszcze kilkanaście dni temu.
– Na podsumowanie i porównywanie różnić we wszelkich obszarach przyjdzie czas. Ciężko to zrobić bezpośrednio po meczu. Tym bardziej, że zagraliśmy słabo, poniżej swoich możliwości i tego, czego się spodziewaliśmy – przyznał trener.
– Zagraliśmy najgorsze spotkanie, jednocześnie z najlepszym zespołem w grupie. Anglia wygrała eliminacje przekonująco i straciła mało goli. Graliśmy przeciwko faworytowi. Podejmowaliśmy wyzwanie i taki charakter powinien mieć każdy. Mobilizacja była spora, a różnice wynikały z wielu składowych. Dziś trudno powiedzieć jednym słowem, na czym to polegało i gdzie znajduje się problem – dodał.
Zespół Dorny wyglądał na tym turnieju na kompletnie nieprzygotowany do rywalizacji na tak wysokim poziomie. W grze naszej drużyny nie było widać wypracowanych przez miesiące schematów i pomysłu na grę. Jeśli dodamy do tego słabszą dyspozycję poszczególnych zawodników, to mamy przepis na ostatnie miejsce w grupie A i odpadnięcie z rywalizacji po zaledwie trzech spotkaniach.
Co na to szkoleniowiec? – Przygotowanie zespołu? Myślę, że na tyle, na ile mogliśmy, przygotowaliśmy się jak najlepiej – stwierdził, po czym dodał, że jego przyszłość zależy wyłącznie od Polskiego Związku Piłki Nożnej. – Przyszłość? Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie poczekać trochę dłużej. W federacji zostaną podjęte strategiczne decyzje. Najbliższe eliminacje ruszają we wrześniu – zakończył.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Łączy nas piłka
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
