Domagoj Vida raz jeszcze przeprosił Rosjan (fot. Łukasz Skwiot)
Defensor grał przez wiele lat w Dynamie Kijów i jest z Ukrainą szczególnie związany. Jego słowa zostały uznane za polityczny manifest, który został bardzo szybko skojarzony z agresją Rosji na wschodnią Ukrainę i aneksją Krymu.
Vida został natychmiast wzięty pod lupę Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej i został upomniany na swoje zachowanie. Piłkarz przeprosił po meczu z Rosją i to samo uczynił po zwycięstwie nad Anglią, które dało Chorwacji historyczny awans do finału mistrzostw świata.
– To nie powinno się wydarzyć. Wiem, że popełniłem błąd i chciałbym jeszcze raz przeprosić wszystkich Rosjan. Takie niestety jest życie, wszyscy musimy uczyć się na błędach – powiedział, cytowany przez „Rossija 24”.
Czy słowa skruchy reprezentanta Chorwacji przekonały kibiców? Niekoniecznie. Podczas spotkania z Anglią, kiedy tylko Domagoj Vida otrzymywał piłkę, rosyjscy fani „nagradzali” go porcjami gwizdów.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
