Do pięciu razy sztuka. Wisła Kraków po czterech meczach ligowych bez zwycięstwa z rzędu pokonała 1:0 Górnika Zabrze w ramach 11. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy.
Na ten moment Wisła czekała półtora miesiąca. 29 sierpnia krakowianie nieoczekiwanie pokonali przed własną publicznością 1:0 faworyzowaną Legię Warszawa, lecz w kolejnych czterech ligowych meczach nie potrafiła zgarnąć trzech punktów.
Ostatnie tygodnie były szczególnie trudne przy Reymonta. Nie dość, że podopieczni Adriana Guli przegrali trzy spotkania z rzędu, to dodatkowo w każdym z nich ani razu nie wpisali się na listę strzelców. Kryzys formy był aż nadto widoczny.
Wreszcie jednak udało się przełamać złą passę. „Biała Gwiazda” wywiozła z Zabrza zwycięstwo i komplet punktów. Nie udałoby się ograć tamtejszego Górnika, gdyby nie strzelecki instynkt Michala Frydrycha, który choć jest obrońcą, ma już na swoim koncie trzy trafienia w bieżącym sezonie (najwięcej w całym zespole!).
Czech w 50. minucie, po serii błędów formacji obronnej przeciwników, wszedł w posiadanie piłki tuż przed polem karnym. Nie zastanawiał się długo i postanowił oddać strzał z dystansu. Piłka po jego uderzeniu odbiła się rykoszetem od Adriana Gryszkiewicza, co uniemożliwiło Grzegorzowi Sandomierskiemu skuteczną interwencję.
Zabrzanie mogli, a nawet powinni, doprowadzić do wyrównania, ponieważ z punktu widzenia przebiegu boiskowych wydarzeń wcale nie byli gorsi od krakowian. Tak się jednak nie stało. Wszystko za sprawą braku podbramkowej efektywności.
Stuprocentową okazję zmarnował… Lukas Podolski. 130-krotny reprezentant Niemiec i jednocześnie mistrz świata z tym krajem w 55. minucie po świetnym dośrodkowaniu Roberta Dadoka z bliskiej odległości fatalnie spudłował.
Między innymi również dzięki temu wiślacy po ostatnim gwizdku sędziego mogli cieszyć się z upragnionego przełamania. „Biała Gwiazda” awansował w tabeli o cztery miejsca na dziewiątą pozycję, wyprzedzając na dystans jednego oczka jedenasty Górnik.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
