Dlaczego Chiesa wciąż nie gra w Liverpoolu? Trener The Reds komentuje
Federico Chiesa póki co nie jest podstawowym zawodnikiem Liverpoolu i w meczach Premier League zdołał zanotować raptem kilkanaście minut na boisku. Arne Slot skomentował sytuację swojego włoskiego zawodnika.
FOT. FORUM / REUTERS
Przyjście Federico Chiesy do Liverpoolu bezsprzecznie było jednym z większych hitów niedawnego okna transferowego. Angielski klub zapłacił za włoskiego pomocnika 12 milionów, który w zasadzie w ogóle nie gra. Łącznie w tym sezonie spędził na murawie nieco ponad 70 minut, a w samej Premier League zagrał tylko 18 minut.
Szkoleniowiec Liverpoolu Arne Slot uspokaja, że brak gry Chiesy nie ma nic wspólnego ze słabą formą lub niedopasowaniem do drużyny. Potwierdził, że Chiesa musi nieco dłużej pracować nad wyrobieniem formy fizycznej. To efekt braku okresu przygotowań, gdy jeszcze był formalnie zawodnikiem Juve.
Thiago Motta odgórnie przekreślił Chiesę w swoim projekcie, wskutek czego pomocnik nie brał udziału w przygotowaniach Juventusu do sezonu. Reprezentant Włoch dołączył do Liverpoolu dopiero pod koniec sierpnia, przez co również opuścił presezon.
Slot pokreślił, że Chiesa musi też przyzwyczaić się do większej intensywności panującej w Premier League. Zawodnik musi złapać regularność w treningach, a później rytm meczowy. Holender uspokoił, że wszystko jest pod kontrolą i niebawem Chiesa pokaże swoją wartość na boisku w barwach The Reds. (MŁ)