Przejdź do treści
Derby jakich nie znacie. Tradycyjni rywale

Ligi w Europie Bundesliga

Derby jakich nie znacie. Tradycyjni rywale

– Dla każdego mieszkańca Hanoweru derby są tylko jedne, przeciwko Brunszwikowi – mówił przed pucharowym meczem w 2003 roku legendarny bramkarz H96, Joerg Sievers. Działa to oczywiście w obie strony. Zapomnijcie o Revierderby czy Nordderby. Nadchodzą derby Dolnej Saksonii.

MACIEJ IWANOW


Derby Dolnej Saksonii pomiędzy Hannover 96 a Eintrachtem Brunszwik, to dla ich kibiców najważniejszy punkt sezonu. Spotkania zwaśnionych klubów odbywają się tak rzadko, że są bardziej wyczekiwane niż prezenty pod choinką. To jedne z najbardziej intensywnych i przepełnionych historyczną nienawiścią spotkań w Niemczech. Mimo iż media usilnie próbują wliczać do nich starcia z Wolfsburgiem czy Osnabrueck to jedynymi Niedersachsenderby są te między Die Roten a Die Loewen. To niekończąca się walka o dominację w regionie. 3 października po ponad trzech latach przerwy Dolna Saksonia znowu zatrzyma się na 90 minut, a centrum wydarzeń znowu będzie HDI Arena. Jednym meczem piłkarze mogą zyskać nieśmiertelność.

Konflikt sięgający średniowiecza

Christoph Dabrowski (były piłkarz Hannover 96) w książce „Ueber die Rivalitaet zweier Traidtionsvereine” wyznał: – Takiej rywalizacji i takiego napięcia jak w derbach jeszcze nie przeżyłem. Odniosłem wrażenie, że dla kibiców ważniejszy jest wynik tego meczu niż końcowa lokata w tabeli. 

Torsten Suemnich (były piłkarz Eintrachtu Brunszwik) w tej samej książce: – Trener nie musiał nawet nic robić ani mówić. Wszyscy doskonale wiedzieliśmy jaka jest stawka. Derby były tematem numer jeden w mieście i mówiło się tylko o nich. 

Po raz ostatni obie drużyny spotkały się w sezonie 2016-17, kiedy walczyły o awans do Bundesligi. Po bezbramkowym remisie w Brunszwiku w rewanżu wygrał Hannover. Do przedostatniej kolejki rywale szli łeb w łeb. Wtedy to Eintracht w niepojęty sposób przegrał 0:6 z Arminią Bielefeld i stracił szansę na bezpośredni awans (przegrał później baraże z Wolfsburgiem). Przegrać awans to jedno, a stracić go na rzecz znienawidzonego rywala, to już ogromna zniewaga. W tym sezonie zespól H96 ponownie zalicza się do faworytów wyścigu o Bundesligę. Eintracht jako beniaminek zadowoli się utrzymaniem. Ale w sobotę coś innego będzie miało znaczenie i tylko szkoda, iż tak wyjątkowy mecz zobaczy niespełna dziesięć tysięcy kibiców.

Sportowa rywalizacja Hannoveru i Eintrachtu trwa już ponad sto lat, a początku konfliktu należy szukać w średniowieczu. Brunszwik jako pierwszy uzyskał prawa miejskie i przeżywał rozkwit pod panowaniem Henryka Lwa. Hanower przyjął prawa miejskie dopiero w 1241 roku z rąk jego syna Ottona IV – późniejszego niemieckiego cesarza. Kiedy Brunszwik stawał się lokalną potęgą, Hanower był wciąż nieznanym miastem. Brunszwik był politycznym centrum dynastii Welfów, Hanower zaś przez wieki nie był nazwą państwową ani nawet terytorialną. Karta odwróciła się w połowie XVII wieku, kiedy zmarł niekompetentny i pozbawiony w zasadzie kontroli nad swoimi ziemiami książę Brunszwiku, Fryderyk Ulryk. Wtedy to książę Jerzy wybrał na swoją rezydencję Hanower, który zaczął ekspresowo rosnąć w siłę aż do czasów powojennych, gdy stał się oficjalną stolicą nowo utworzonego landu Dolna Saksonia. Brunszwik został zmarginalizowany i choć zepchnięcie do drugiego rzędu pogłębiło niechęć do sąsiada, to paradoksalnie wzrósł lokalny patriotyzm mieszkańców. Rywalizacja przetrwała do dziś, wzajemna niechęć jest przekazywana z pokolenia na pokolenie, a świadomość historyczna w Dolnej Saksonii jest bardzo duża.

W 1864 roku hrabia von Reiset – ówczesny ambasador Francji w Hanowerze – odbył podróż służbową pociągiem do Brunszwiku. Zapomniał jednak biletu powrotnego. Gdy po audiencji u księcia chciał takowy kupić i zapłacić hanowerskimi pieniędzmi, dano mu do zrozumienia, że takiej waluty tutaj nie przyjmują. Musiał specjalnie udać się do banku i wymienić pieniądze na lokalne, by wrócić do Hanoweru. Drobiazgowe kontrole na dworcach kolejowych były popularnym środkiem, by dokuczyć sąsiadom. Hanowerscy celnicy często opóźniali kontrole i pociąg odjeżdżał, a kontrolowane walizki trzeba było dosyłać następnym. W odwecie celnicy z Brunszwiku tak skrupulatnie sprawdzali hanowerskie wagony, że robiły się kolejki na wiele kilometrów, a często trzeba było czekać nawet osiem dni.

Wprawdzie dziś do takich sytuacji nie dochodzi, ale i tak dla tubylców sąsiednie miasta są zakazane. Kibice Borussii Dortmund nazywają Gelsenkirchen „Herne-West”, a sympatycy Schalke rewanżują się określeniem „Luedenscheid-Nord”. Nie inaczej jest w Dolnej Saksonii. Hanower to „Peine West”, Brunszwik z kolei „Peine Ost”. Peine to mała miejscowość położona pomiędzy skłóconymi rywalami.

Narodziny sportowej nienawiści

Konflikt międzymiastowy trwa od setek lat, boiskowa nienawiść na dobre rozpoczęła się w 1963 roku – wraz z założeniem Bundesligi. Trzy kluby z Oberligi Nord otrzymały miejsce w nowych rozgrywkach. Dwa zajęły Hamburger SV i Werder Brema. Wydawało się, że ostatni bilet zgarnie Hannover 96. Większy stadion, wyższa frekwencja, lepsze warunki ekonomiczne i znacznie większe sukcesy od konkurencji. Nic z tego. W Bundeslidze zagrał Eintracht Brunszwik, co wywołało ogromny skandal. Cały proces licencyjny był wielką farsą. Początkowo miał liczyć się ranking za ostatnie dwanaście lat. W nim na czele plasował się VfL Osnabrueck, za nim Hannover 96, a potem St. Pauli, Holstein Kilonia i dopiero Brunszwik. St. Pauli odpadło z racji wyboru HSV. Hannover 96 miał być faworytem w walce o licencję. Jeszcze w 1954 roku zdobył mistrzostwo kraju, a dwa lata później zakwalifikował się do ostatniej rundy grupowej mistrzostw. Nieoczekiwanie DFB zmieniło zasady gry i decydujący okazał się ostatni sezon Oberligi. Hannover zdecydował się w 1960 znacznie odmłodzić skład, nie wiedząc, że strzela sobie w stopę. W feralnym sezonie zajął dopiero dziewiąte miejsce przy trzecim Eintrachtu. Oficjalna argumentacja DFB głosiła, że Brunszwik, Osnabrueck i Hannover pod względem sportowym są sobie równe, dlatego rozstrzygnąć musi finałowy sezon. Hannover jak i Osnabrueck oraz 13 innych klubów – w tym między innymi Bayern Monachium – złożyło protest, ale bez powodzenia. Prezes VfL był zdruzgotany, mówił, że stoi przed ruinami dzieła swojego życia.

Jak zwykle w podobnych sytuacjach nie może się obejść bez teorii spiskowych. W 1952 roku szefem Eintrachtu został prawnik Kurt Hoppe, który miał doskonałe kontakty w DFB. Swoimi kanałami podobno dowiedział się, że pomimo rankingu kluczowy będzie sezon 1962-63. Przed derbami z Hannoverem wszedł do szatni i powiedział swoim piłkarzom: – Otworzę dla was bramę Bundesligi, ale przejść musicie sami. 

Eintracht wygrał 1:0 i w szatni wystrzeliły szampany. Nieoficjalnie było już praktycznie pewne, że to Brunszwik zagra w lidze. W Hanowerze wrzało i nie załagodził sytuacji nawet awans do Bundesligi rok później. Eintracht raz na zawsze został śmiertelnym wrogiem. Kilka lat później zdobył mistrzostwo, co tylko podgrzało temperaturę.

Derbowe kontrowersje

Hannover 96 długo czekał na możliwość odpłacenia się pięknym za nadobne. Długie dziesięć lat, ale zemsta smakowała wyjątkowo. W 32. kolejce sezonu 1972-73 H96 przegrał w derbach 2:3 i spadł na przedostatnie miejsce w tabeli ze stratą dwóch punktów do Schalke i trzech do Eintrachtu. Nastroje były minorowe, a pogodzony ze spadkiem prezydent klubu, Ferdinand Bock, już planował letnie redukcje kontraktów. Gra się jednak do końca. Eintracht najpierw przegrał z Kaiserslautern, a potem z Fortuną Duesseldorf. Die Roten z kolei pokonali Herthę, a w ostatnim decydującym meczu rozgromili Wuppertaler SV 4:0. Mało kto wierzył w sukces w Wuppertalu, rywale byli mocni, a Hannover zmagał się z plagą kontuzji. Dlatego na mecz pojechało tylko tysiąc sympatyków. Nie było wtedy tablicy wyników, więc na ławce trenerskiej H96 wszyscy słuchali radia tranzystorowego. Podobnie sprawa się miała w Brunszwiku. Po końcowym gwizdku prezydent Hannoveru triumfował i krzyczał, że spali przygotowane na niższą ligę kontrakty.

Pomijając kibolskie ekscesy na i poza trybunami (szef hanowerskiej policji Guido V. Cyrson mówił swego czasu, że Revierderby przy derbach Dolnej Saksonii to pikuś) oba kluby nie szczędzą sobie uszczypliwości. W hymnie Hannover 96 znajduje się taki fragment: „czerwony pasuje ci bardziej niż żółto-niebieski”, nawiązujący oczywiście do klubowych barw. A propos barw. Przed ligowym spotkaniem z St. Pauli kapitan Hannoveru, Manuel Schmiedebach, został zapytany przez sędziego, którą stronę żetonu wybiera – żółtą czy niebieską? Bez namysłu odparł głośno, że obie gówniane, co wychwyciły mikrofony. Powiedzieć, że zyskał tym samym status boga wśród kibiców to nic nie powiedzieć. W latach 80. sponsorem Hannover 96 był browar Feldschloessen-Brauerei Braunschweig, co nie spodobało się mieszkańcom Brunszwika. W 2013 roku sympatycy Eintrachtu wypuścili w centrum Hanoweru świnię ubraną w szalik rywala z namalowanym na ciele herbem. W 2018 roku schody na dworcu centralnym w Hanowerze pokryła reklama popularnych czekolad Ritter Sport. Szkopuł w tym, że była w barwach Eintrachtu. Wywołało to ogromne protesty wśród mieszkańców Hanoweru, choć afera została rozdmuchana, bo producent nie miał intencji mieszania się w spór – był to przypadek. Szybko jednak zainterweniował i zmienił reklamę na dedykowaną sympatykom Hannoveru.

W „Notatkach o Brunszwiku i Hanowerze” profesor Werner Knopp napisał, że oba miasta to dwaj bracia wychowywani w różnych warunkach, zmuszeni obecnie do życia w jednym domu. W sobotę okaże się, kto kogo wyeksmituje na minimum pół roku. 


TEKST UKAZAŁ SIĘ W TYGODNIKU „PIŁKA NOŻNA” (NR 39/2020)


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2025

Nr 50/2025

Ligi w Europie Bundesliga

Znakomita informacja dla Bayernu Monachium

Na początku lipca Jamal Musiala doznał poważnej kontuzji. Po blisko pół roku reprezentant Niemiec wrócił do treningów.

FIFA Club World Cup Paris Saint Germain - FC Bayern Munchen 05.07.2025 im Bild die schwere Verletzung von Jamal MUSIALA FC Bayern Muenchen 42 / Einzelfoto / Freisteller / FIFA Club World Cup: Paris Saint Germain - FC Bayern Muenchen, Mercedes Benz Stadium am 05.07.2025 / NOT FOR SALE IN USA *** FIFA Club World Cup Paris Saint Germain FC Bayern Munchen 05 07 2025 in the picture the serious injury of Jamal MUSIALA FC Bayern Muenchen 42 single photo cropped FIFA Club World Cup Paris Saint Germain FC Bayern Muenchen, Mercedes Benz Stadium on 05 07 2025 NOT FOR SALE IN USA Copyright: xBEAUTIFULxSPORTS/Goldbergx
2025.07.05 Atlanta
pilka nozna , klubowe mistrzostwa swiata w pilce noznej FIFA
Paris Saint-Germain - Bayern Monachium
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Bundesliga

Adeyemi chce odejść z Dortmundu. Powód? Szokujący!

Karim Adeyemi rozgląda się za nowym klubem. Reprezentant Niemiec nie wiąże swojej przyszłości z Borussią Dortmund.

10.12.2025, Fussball, Saison 2025/2026, UEFA Champions League, Spieltag 6, Borussia Dortmund - FK Bodo/Glimt, Karim Adeyemi Borussia Dortmund streckt die Zunge raus und lacht, Dortmund Signal Iduna Park NRW Deutschland xRHR-FOTO/DEx *** 10 12 2025, Football, Season 2025 2026, UEFA Champions League, Matchday 6, Borussia Dortmund FK Bodo Glimt, Karim Adeyemi Borussia Dortmund sticks out its tongue and laughs, Dortmund Signal Iduna Park NRW Germany xRHR PHOTO DEx Copyright: DennisxEwert/RHR-FOTOx RHR-FOTO/DE
2025.12.10 Dortmund
pilka nozna , liga mistrzow
Borussia Dortmund - FK Bodo/Glimt
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Bundesliga

Polski obrońca skomentował swój historyczny wyczyn. „Idealny moment”

Kacper Potulski w drugim meczu w Bundeslidze, zanotował swoje pierwsze trafienie. Zapisał się tym samym w historii FSV Mainz.

Kacper Potulski 48 1. FSV Mainz jubel ins Tor der Bayern, Manuel Neuer 1 FC Bayern Muenchen kann es nicht glauben, FC Bayern Muenchen - 1. FSV Mainz 05, Fussball, Bundesliga, 14. Spieltag, 14.12.2025 DFB regulations prohibit any use of photographs as image sequences and/or quasi-video Muenchen Bayern Deutschland *** Kacper Potulski 48 1 FSV Mainz jubel ins Tor der Bayern, Manuel Neuer 1 FC Bayern Muenchen kann es nicht glauben, FC Bayern Muenchen 1 FSV Mainz 05, Fussball, Bundesliga, 14 Spieltag, 14 12 2025 DFB regulations prohibit any use of photographs as image sequences and or quasi video Muenchen Bayern Germany Copyright: xkolbert-press/UlrichxGamelx
2025.12.14 Monachium
pilka nozna liga niemiecka
Bayern Monachium - 1. FSV Mainz 05
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Bundesliga

Sensacja w Bundeslidze. Bayern gubi punkty, Polak główną postacią meczu

Bayern Monachium zremisował z Bayernem Monachium 2:2. Bohaterem meczu został Kacper Potulski, choć niestety nie do końca w pozytywnym znaczeniu.

30.11.2025, xrekx, Fussball 1.Bundesliga, SC Freiburg - FSV Mainz 05 v.l. Kacper Potulski 1.FSV Mainz 05 DFL/DFB REGULATIONS PROHIBIT ANY USE OF PHOTOGRAPHS as IMAGE SEQUENCES and/or QUASI-VIDEO Freiburg *** 30 11 2025, xrekx, Soccer 1 Bundesliga, SC Freiburg FSV Mainz 05 v l Kacper Potulski 1 FSV Mainz 05 DFL DFB REGULATIONS PROHIBIT ANY USE OF PHOTOGRAPHS as IMAGE SEQUENCES and or QUASI VIDEO Freiburg
2025.11.30 Freiburg
pilka nozna , liga niemiecka
SC Freiburg - FSV Mainz 05
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Bundesliga

Rewelacja! 18-letni Polak strzelił gola Bayernowi Monachium [WIDEO]

Kacper Potulski w doliczonym czasie pierwszej połowy doprowadził do wyrównania w starciu jego Mainz z Bayernem Monachium. 18-letni popisał się świetnym strzałem z głowy.

Rewelacja! 18-letni Polak strzelił gola Bayernowi Monachium [WIDEO]
Czytaj więcej