Debiut Obraniaka z BVB, Bayern straci punkty?
Ludovic Obraniak pięć dni temu zjawił się na pierwszym treningu Werderu Brema, a już w sobotę reprezentant Polski zostanie wrzucony na bardzo głęboką wodę. W debiucie w Bundeslidze będzie musiał walczyć z Borussią Dortmund.
Sezon 2013-14 dla kibiców Werderu Brema to jedno wielkie rozczarowanie. Wprawdzie nikt w Bremie nie zapowiadał walki o najwyższe cele, ale również nikt nie spodziewał się, że mniej więcej na półmetku rozgrywek zespół będzie zagrożony spadkiem z ligi. A po 19 kolejkach nie można wykluczyć nawet takiej ewentualności. Między innymi stąd właśnie transfer last minute i ściągnięcie do Bremy Ludo Obraniaka.
Reprezentant Polski wprowadził się do zespołu na tyle dobrze, że już w sobotę dane mu będzie zaliczyć pierwszy mecz w wyjściowym składzie. Przeciwnikiem Werderu będzie Borussia Dortmund, więc zadanie przed ekipą trenera Dutta niezwykle trudne. Obraniak wbrew temu, co pisało się w ostatnich dniach w różnych gazetach, nie będzie piłkarzem występującym na pozycji typowej „dziesiątki”. Dutt wystawi go najprawdopodobniej na lewej stronie pomocy kosztem Junuzovicia.
Drugi z Polaków grających dla Werderu – Martin Kobylański – zasiądzie najpewniej na ławce rezerwowych i pojawi się na murawie w drugiej połowie.
Ciekawe natomiast, czy trener Juergen Klopp da w końcu szansę gry od pierwszej minuty Łukaszowi Piszczkowi. Polak rundę wiosenną zaczął jako zmiennik – kto by się tego spodziewał! – Kevina Grosskreutza.
Niemiec bardzo dobrze grał na prawej stronie obrony w czasie, gdy Piszczek dochodził do siebie po operacji. Klopp chciał być sprawiedliwy i po powrocie Polaka do składu ani myślał rezygnować z usług młodego Niemca. Piszczu wraca jednak do wysokiej dyspozycji i w końcu Grosskreutz będzie musiał na ławce usiąść. Czy nastąpi to już w tę sobotę? Istnieje na to spora szansa. Robert Lewandowski miejsce w składzie ma pewne, w Bremie zaliczy swój kolejny mecz i być może zacznie pogoń za prowadzącym w klasyfikacji strzelców Adrianem Ramosem z Herthy Berlin.
Będzie sensacja w Norymberdze?
W sobotę swój mecz rozegra również Bayern Monachium. Ekipa Pepa Guardioli zmierzy się na wyjeździe z FC Nuernberg. Teoretycznie mecz powinien zakończyć się bardzo wysokim zwycięstwem gości, ale…
No właśnie, ale Norymberga w rundę wiosenną weszła fenomenalnie – nie dość, że wygrała dwa pierwsze mecze z Hoffenheim i Herthą, to na dodatek zrobiła to w najlepszy z możliwych sposobów. Nuernberg to w tym momencie jeden z najmocniejszych zespołów w lidze (wiemy, brzmi to dość dziwnie, ale naprawdę tak jest) i nie będziemy mogli się dziwić, jeśli zespół trenera Verbeeka sprawi trochę kłopotów Bayernowi. Ba, jeśli nawet urwie gigantowi punkty! Tym bardziej, że zespołowi z Monachium nigdy się łatwo w Norymberdze nie grało.
Piątek, 7 lutego
Borussia M’gladbach – Bayer Leverkusen 0:1 (0:0) – KLIKNIJ!
Sobota, 8 lutego
VfL Wolfsburg – FSV Mainz (15:30)
Typ PilkaNozna.pl: 1
Werder Brema – Borussia Dortmund (15:30)
Typ PilkaNozna.pl: 2
FC Nuernberg – Bayern Monachium (15:30)
Typ PilkaNozna.pl: X2
SC Freiburg – 1899 Hoffenheim (15:30)
Typ PilkaNozna.pl: X
Eintracht Frankfurt – Eintracht Brunszwik (15:30)
Typ PilkaNozna.pl: X
Hamburger SV – Hertha Berlin (18:30)
Typ PilkaNozna.pl: 1
Niedziela, 9 lutego
VfB Stuttgart – FC Augsburg (15:30)
Typ PilkaNozna.pl: X
FC Schalke – Hannover 96 (17:30)
Typ PilkaNozna.pl: 1
pka, Piłka Nożna