Dani Alves pozostanie w więzieniu
Dani Alves nie opuści aresztu do czasu zakończenia procesu – poinformował Sąd Najwyższy w Barcelonie. Data rozprawy nie jest jeszcze znana.
Alves trafił do więzienia 20 stycznia z oskarżeniem gwałtu na 23-letniej kobiecie. Piłkarz odwołał się od wyroku, liczył, że Sąd Najwyższy przychyli się do jego wersji wydarzeń i pozwoli mu normalnie funkcjonować z zastrzeżeniem, że nie ucieknie z Hiszpanii.
Cały czas w sprawie byłego piłkarza Barcelony pojawiają się nowe poszlaki i dowody. Dziennik „El Periodico” informuje, że dwie kamery systemu nadzorującego klub nocny uchwyciły sylwetkę zawodnika obok drzwi „strefy zastrzeżonej”, w której znajduje się łazienka, gdzie miało dojść do gwałtu. Prawnicy Alvesa twierdzili, że to kobieta poszła do łazienki, kiedy ten był już w środku. Dwa zdjęcia sugerują, że kolejność była inna.
Inne hiszpańskie media podają jeszcze kilka wersji wydarzeń i tłumaczeń piłkarza. Sprawa się na razie toczy, piłkarz pozostaje w areszcie i będzie oczekiwał na ostateczny termin rozprawy.
pgol, PilkaNozna.pl