Czyste konto Łukasz Fabiańskiego
O godzinie 16:00 rozpoczęło się sześć spotkań Premier League. O meczu Manchesteru United z Newcastle United piszmy tutaj. Co wydarzyło się w pozostałych starciach?
Fabiański zachował czyste konto. (fot. Reuters)
Zacząć warto od tego, że na żadnym z pięciu stadionach innych niż Old Trafford nie padły w pierwszej połowie gole. Worek z trafieniami otworzył się dopiero po przerwach, choć strzelanie i tak nie było szczególnie obfite.
Pierwsze ligowe zwycięstwo w bieżącym sezonie odniósł Arsenal. Kanonierzy pokonali Norwich City po golu Pierre’a-Emericka Aubameyanga, dzięki czemu opuścili ostatnie miejsce w tabeli. Obecnie zajmują pozycję numer szesnaście.
Brighton rzutem na taśmę wygrało z Brentford. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 90. minucie Leandro Trossard. Jakub Moder przebywał na murawie od 37. do ostatniej minuty.
Skoro już o Polakach mowa, czyste konto zachował Łukasz Fabiański. Starcie Southampton z West Hamem zakończyło się bezbramkowym remisem. Jan Bednarek obejrzał mecz z perspektywy ławki rezerwowych.
Po trzy punkty sięgnął Manchester City. Jedynego gola potyczki Leicester City z The Citizens strzelił Bernardo Silva.
Tekst zaczął się od przełamania, na przełamaniu się też skończy. Premierowy triumf w tym sezonie Premier League zanotowało Wolverhampton. Watford zainkasował dwa ciosy, które wyprowadzili Francisco Sierralta (samobój) oraz Hee-Chan Hwang.
sar, PiłkaNożna.pl