Czy transfer Joshuy Kimmicha jest realny?
Od wczoraj w Katalonii bardzo dużo mówi się o potencjalnym transferze Joshuy Kimmicha do FC Barcelony. Czy rzeczywiście istnieją szanse na to, aby Niemiec zamienił Allianz Arenę na Camp Nou?
Wczoraj jeden z dziennikarzy Mundo Deportivo zdradził, że FC Barcelona będzie pracowała nad transferem Joshuy Kimmicha z Bayernu Monachium. Co więcej, sam zawodnik chciałby opuścić bawarską drużyną i byłby zainteresowany dołączeniem do Barcelony. Rzekomo nie jest zadowolony z sytuacji w obecnym klubie po zwolnieniu Juliana Nagelsmanna. Poza tym chciałby spróbować nowego wyzwania poza Bundesligą.
Kimmich widzi siebie w FC Barcelonie między innymi ze względu na Xaviego. Już wcześniej w swoich wypowiedziach Niemiec twierdził, że Hiszpan jest dla niego wzorem do naśladowania i sportowym idolem. 28-latek był pod wrażeniem umiejętności i atutów legendy FC Barcelony.
Bayern Monachium szybko odpowiedział na rewelację Katalończyków i jasno zadeklarował, że Kimmich jest nietykalny i każda oferta zostanie odrzucona. Bawarczykom szybko jednak wypomniano ubiegłoroczną sytuację z Robertem Lewandowskim i identyczną narrację po ich stronie. Ostatecznie Polak postawił na swoim i dołączył do FC Barcelony.
Transfer Kimmicha do FC Barcelony na pierwszy rzut oka wydaje się mało możliwy, zarówno pod kątem negocjacji jak i ekonomicznym. Jak przekonuje AS, faktycznie coś jest na rzeczy i Barca będzie pracować nad transferem Niemca. Według dziennikarzy, transfer sam w sobie jest możliwy, ale będzie niezwykle skomplikowany i wymagał bardzo dużo pracy.
Bayern ma jednak pełną kontrolę nad sytuacją. Umowa pomocnika jest ważna do lipca 2025 roku, natomiast jego wartość rynkową ocenia się na 80 milionów euro.
Katalończycy tego lata chcą dokonać dużego transferu w linii pomocy. FC Barcelona ma wciąż związane ręce przez problemy ekonomiczne i limity w La Liga, jednak odejście Sergio Busquetsa daje sporo możliwości na rynku transferowym. Celem numer jeden Xaviego miał być Martin Zubimendi, jednak Real Sociedad żąda 60 milionów euro i nie jest skłonny do rozmów z Barcą. Wciąż w gronie kandydatów wymienia się Bernarndo Silvę, Katalończycy w dwóch poprzednich oknach transferowych pracowali nad transferem Portugalczyka.
PiłkaNożna.pl