Przejdź do treści
Czy rosyjski niedźwiedź pożre greckich herosów?

Ligi w Europie Świat

Czy rosyjski niedźwiedź pożre greckich herosów?

Kiedy oczy całej Polski skierowane będą na Wrocław i wielki bój Polaków z Czechami, równolegle do meczu Orłów Smudy swoje spotkanie grupowe rozgrywać będą Rosjanie i Grecy. Obie drużyny mają szanse na awans do ćwierćfinału, dlatego stawka jest ogromna.
Grupa A: Wszyscy walczą o awans – KLIKNIJ!

Mecz o wszystko we Wrocławiu! Najważniejsze spotkanie od 26 lat – KLIKNIJ!

Sborna
ma po dwóch meczach cztery punkty na swoim koncie i przy korzystnym wyniku meczu Czechy – Polska, do awansu może jej starczyć nawet remis. Na taki komfort nie mogą sobie pozwolić Grecy, którym promocję do ćwierćfinału daje tylko i wyłącznie zwycięstwo w Warszawie. Nie będzie o nie jednak łatwo ponieważ Rosja gra na EURO 2012 bardzo ładny i ofensywny futbol, a przyciśnięci do muru Grecy, dość łatwo się gubią, co mogliśmy zaobserwować w pierwszych połowach ich starć z Czechami i Polakami. Jeśli więc przetrwają początkowy napór piłkarzy Dicka Advocaata, będą mieć szanse, jeśli nie… no cóż, mogą zostać pożarci przez rosyjskiego niedźwiedzia.

Dla Sbornej, sobotni mecz ma także dodatkowe założenie. Ich celem nie jest bowiem jedynie wyjście z grypy, ale awans do ćwierćfinału z pierwszego miejsca w grupie. Taki wyczyn może im zagwarantować uniknięcie w 1/4 finału Niemców, czyli liderów grupy B i walka o półfinał z kimś z grona: Dania, Portugalia lub Holandia, a więc rywalami – przynajmniej na papierze – nieco słabszymi od ekipy Joachima Loewa.

Jak wygląda sytuacja kadrowa w obu zespołach? W bramce Greków na pewno nie zobaczymy doświadczonego Kostasa Chalkiasa, a jego miejsce powinien zająć Michalis Sifakis. Do składu po zawieszeniu za czerwoną kartkę wróci Sokratis Papastathopoulos, a na ławce rezerwowych powinien usiąść Giorgos Fotakis. Jako, że Synowie Hellady potrzebują trzech punktów, to Fernando Santos niemal na pewno pośle do boju swoje wszystkie działa. Na boisku zobaczymy więc najpewniej tercet Salpingidis, Gekas i Samaras.

Do zmian może dojść także w szeregach Sbornej. Słabo grającego na tym turnieju Aleksandra Kierżakowa może zastąpić Roman Pawluczenko, a rosyjska prasa donosi, że na ławce usiądą Ałan Dżagojew i Igor Denisow, którzy mają już na swoim koncie żółte kartki i kolejne wykluczyłyby ich z gry w ewentualnym ćwierćfinale. Mało kto jednak wierzy w takie posunięcie ze strony Advocaata.

Sobota, 16 czerwca 2012 (Warszawa / Stadion Narodowy)
GRECJA – ROSJA (20:45)


Przypuszczalne składy:
Grecja: Sifakis – Torosidis, K. Papadopoulos, Sokratis, Holebas – Maniatis, Katsouranis, Karagounis – Salpingidis, Gekas, Samaras

Rosja: Małafiejew – Aniukow, Bieriezucki, Ignaszewicz, Żyrkow – Szirokow, Denisow, Żyrianow – Dżagojew, Arszawin – Kierżakow

Grzegorz Garbacik
PilkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 44/2024

Nr 44/2024