Przejdź do treści
Czas coś wygrać po dziewięciu latach

Ligi w Europie Liga Europy

Czas coś wygrać po dziewięciu latach

Od 2011 roku piłkarze Interu Mediolan nie potrafią dostawić ani jednego pucharu do klubowej gabloty. Na krajowym podwórku w sezonie 2019-20 musieli zadowolić się jedynie wicemistrzostwem Włoch. Szansa na wywalczenie trofeum wciąż jest jednak spora. Nerazzurri rozpoczynają dzisiaj walkę o podbicie Ligi Europy.



Ostatni puchar, jaki pojawił się w klubowej gablocie, został wstawiony w maju 2011 roku za Puchar Włoch. Wówczas mediolańczycy pokonali w finale Coppa Italia Palermo 3:1 i zakończyli jeden z najlepszych okresów w historii klubu. Przecież rok wcześniej sięgnęli po mistrzostwo kraju i przede wszystkim wygrali Ligę Mistrzów, a później dołożyli do tego klubowe mistrzostwo świata.

Od dziewięciu lat Inter wpadł jednak w marazm. Przez sześć lat nie grał nawet w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W Lidze Europy natomiast odpadał na etapie 1/8 finału. Dzisiaj rozpoczyna walkę o to trofeum od właśnie tej fazy.

Pierwszym rywalem na drodze mediolańczyków do finału będzie Getafe. Faworyt jest tylko jeden i to nie z powodu wspaniałej historii czy szumnej nazwy, ale patrząc po ostatnich wynikach ligowych.

Odkąd rozgrywki Serie A i Primera Division wróciły po koronawirusowej przerwie, Inter przegrał tylko jedno spotkanie! Jedynym zespołem, który skarcił mediolańczyków była Bologna. Getafe natomiast tylko raz… wygrało. Od ostatniego kompletu punktów minął już ponad miesiąc. I choć zespół z przedmieści Madrytu dzielnie stawiał czoła chociażby Realowi czy Atletico, to nie punktował.

Początek spotkania dzisiaj o 21:00. Transmisja w Polsacie Sport Premium 2.

pgol, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024