Cracovia lepsza o rykoszet
W pierwszym meczu po zimowej przerwie Arka przegrała 0:1 z Cracovią.
Trener Michał Probierz zaufał w większości sprawdzonym w bojach żołnierzom.
Trener Arki,
Aleksandar Rogić postawił na następujących zawodników:
Z kolei Michał Probierz wybrał taką jedenastkę
Pasy zaczęły odważnie, jednak w miarę upływu Arka doszło do głosu. W 7 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Adam Deja, jednak trafił w kolegę ustawionego na spalonym. Po chwili Cornel Rapa uratował gości od straty bramki po dobrej, płaskiej centrze Macieja Jankowskiego. Gdynianie podkręcili tempo. Po zamieszaniu w polu bramkowym strzał oddał Jankesa, lecz na linii ratunkową interwencją popisał się Ołeksij Dytiatjew.
Arkowcy prezentowali się lepiej, ale brakowało im szczęścia w ofensywie. W jednej z kolejnych sytuacji Jankowskiemu zabrakło centymetrów, aby dopaść do piłki. Nic nie wskazywało na to, że Cracovia obejmie prowadzenie, a jednak. W 38 minucie Sergiu Hanca podszedł do rzutu wolnego. Uderzona przez niego futbolówka odbiła się rykoszetem od Nemanji Mihajolivicia i zaskoczyła Pavelsa Steinborsa.
Arka nie była w stanie dojść do siebie po straconej bramce. Na przerwę to Cracovia schodziła przy minimalnym prowadzeniu.
Na drugą połowę Pasy wyszły pozytywnie nastrojone. Piłkarze Probierza szukali trafienia na 2:0, jednak to Arka jako pierwsza oddała celny strzał. W 52 minucie aktywny Jankowski oddał celny z pola karnego. Niestety, dla gdynian trafił w dobrze ustawionego Michala Peskovica.
W 55 minucie zagotowało się między Michałem Nalepą i Hanką. Aktywniejszy w przepychance był piłkarz Arki, lecz sędzia Mariusz Złotek obu upomniał kartkami. Po godzinie gry na boisku zameldował się Thiago. Brazylijczyk został zimą ściągnięty z I-ligowej Sandecji Nowy Sącz. Kilka chwil później oddał pierwszy strzał na boiskach PKO BP Ekstraklasy. Niecelny.
Trener Rogić dokonał ofensywnych zmian, jednak żadna z nich nie zmieniła ofensywnej bezbarwności gdynian. Arka w pierwszym ligowym meczu w 2020 roku przegrała 0:1 z Cracovią.
PilkaNozna.pl