Coraz trudniejsza sytuacja Sandecji Nowy Sącz
Sandecja
Nowy Sącz zaliczyła 18. z rzędu (!) ligowy mecz bez zwycięstwa. W
sobotnim spotkaniu 27. kolejki Lotto Ekstraklasy zespół prowadzony
przez trenera Kazimierza Moskala doznał porażki 0:3 z Piastem
Gliwice.
Foto: Łukasz Skwiot
Sobotni
mecz rozgrywany w Niecieczy miał duże znaczenie w kontekście walki
o utrzymanie w Lotto Ekstraklasie. Zwyciężył Piast, któremu
wywalczone trzy punkty pozwoliły awansować na bezpieczne 12.
miejsce. Natomiast Sandecja wciąż zamyka ligową tabelę…
Konfrontacja
Sandecji z Piastem rozpoczęła się znakomicie dla gości z Gliwic.
W 15. minucie gry Gerard Badia precyzyjnie dośrodkował z rzutu
rożnego, a Mateusz Szczepaniak efektownym uderzeniem głową posłał
piłkę do bramki gospodarzy.
Jeszcze
przed przerwą drużyna trenera Waldemara Fornalika zdołała
podwyższyć prowadzenie. W 32. minucie gry fatalny błąd popełnił
Michał Gliwa, który przed swoją bramką niecelnie podawał do
jednego z kolegów. Piłkę przejął Tomasz Jodłowiec i natychmiast
podał ją do Karola Angielskiego. 21-letni napastnik Piasta oddał
strzał z linii szesnastego metra, po którym piłka odbiła się
jeszcze od słupka i wpadła do bramki.
Od
68. minuty gospodarze musieli radzić sobie w dziesiątkę. Wówczas
drugą żółtą kartkę otrzymał pomocnik Bartłomiej Kasprzak.
Już
w doliczonym czasie gry wynik meczu na 3:0 dla Piasta ustalił Joel
Valencia. Rezerwowy Ekwadorczyk popisał się precyzyjnym uderzeniem
z dystansu.
kwit,
PiłkaNożna.pl