Co za show! Barcelona rzutem na taśmę uniknęła niespodziewanej straty punktów
To była wyśmienita reklama hiszpańskiej ekstraklasy! Barcelona po niesamowitym widowisku wygrywa 4:3 z zespołem Celty Vigo, a po godzinie gry przegrywała 1:3!
Sam początek meczu zdecydowanie nie wskazywał na to, że goście stworzą tyle problemów dla drużyny dowodzonej przez trenera Hansiego Flicka. Już w 12. minucie wyszli na prowadzenie po ładnej bramce autorswa Ferrana Torresa.
Stracony gol bardzo mocno pobudził Celtę, która potrzebowała tylko 3 minuty, by wyrównać. Duży błąd Wojciecha Szczęsnego wykorzystał Borja Iglesias, którzy uprzedził spóźnioną interwencję byłego reprezentanta Polski.
Iglesias kontynuował swój koncert po zmianie stron. Znów był bezwzględny wobec pomyłek graczy Dumy Katalonii. Najpierw z prezentem przyszedł Frenkie de Jong, a później cała defensywa Blaugrany nie popisała się, kiedy Iglesias skompletował hat-tricka.
Barcelona przy wyniku 1:3 nie miała już nic do stracenia i ruszyła do ataku. Była to skuteczna szarża, ponieważ w zaledwie 4 minuty zdołali zmienić rezultat na 3:3. Pozwoliły na to bramki Daniego Olmo oraz Raphinhi.
Po niespełna 80 minutach gry murawę musiał opuścić Robert Lewandowski. Polak polował dzisiaj na swoją 100. bramkę w barwach Barcelony, ale za to obrońcy rywali często polowali na jego nogi.
Kapitan naszej kadry nieraz był ostro faulowany przez przeciwników. Po jednym ze starć usiadł na murawie i poprosił o zmianę. W jego miejsce pojawił się Gavi.
Liderzy tabeli La Liga po zejściu Polaka nadal bardzo intensywnie próbowali powrócić na prowadzenie, ale długo nie potrafili sforsować szyków obronnych Celty. W końcu pomógł im błąd Yoela Lago, który we własnym polu karnym sfaulował Olmo.
Do rzutu karnego w 96. minucie podszedł Raphinha. Brazylijczyk z zimną krwią uderzył mocno w swoją prawą stronę i zagwarantował Barcelonie wygraną 4:3. Dla reprezentanta Canarinhos był to dokładnie 30. gol we wszystkich rozgrywkach tego sezonu.
Szczęsny wprost o ofercie Barcelony. Zdradził, jakie aktualnie ma do niej nastawienie
Wojciech Szczęsny rozegrał dzisiaj pełne 90 minut w starciu Barcelony z Realem Madryt. Polak po spotkaniu odniósł się do swojej przyszłości w zespole ze stolicy Katalonii.