Co z tym Grosickim? Zostanie w Hull City?
W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o możliwym transferze Kamila Grosickiego. Piłkarzem interesują się takie kluby jak Newcastle United i Watford, ale nie można wykluczyć, że Polak zostanie na kolejny sezon w Hull City.
„Should I Stay or Should I Go” – cytując przebój grupy The Clash (fot. Reuters)
„Grosik” trafił na KC Stadium w zimie i praktycznie z marszu stał się jednym z najważniejszych zawodników Hull. Od momentu przeprowadzki do Anglii, reprezentant Polski wystąpił w piętnastu spotkaniach Premier League, w których zdołał zapisać na swoim koncie pięć asyst przy trafieniach kolegów.
Mimo bardzo dobrej formy, Grosicki nie zdołał uratować popularnych „Tygrysów” przed spadkiem z ligi i wydawało się, że jego przyszłość w klubie jest przesądzona. Skrzydłowy zawsze bowiem marzył o grze w Anglii, jednak występy w Championship na pewno nie były szczytem jego ambicji.
Najpoważniejsze zainteresowanie Polakiem miały przejawiać takie kluby jak Newcastle i Watford. Nowym menedżer „Szerszeni” został Marco Silva, ten tam trener, który pół roku wcześniej sprowadzał Grosickiego do Hull. Wydawało się więc, że ta druga opcja będzie dla 29-latka optymalna, jednak czas mija, a o możliwych negocjacjach transferowych wciąż nie słychać.
Menedżer Hull, Leonid Słucki liczy na to, że kolejni piłkarze nie opuszczą już jego drużyny i pomogą jej powalczyć o powrót do Premier League w kolejnym sezonie. – Myślę, że trzeba już zamknąć ten sklep. Już naprawdę wystarczająco wielu zawodników pożegnało się z naszym zespołem. Mam nadzieję, że ci którzy zostali, będą z nami w zbliżającym się sezonie – powiedział, cytowany przez „Hull Daily Mail”.
Oprócz klubów z Premier League, Grosickiego łączono w ostatnich tygodniach również z firmami niemieckimi – Wolfsburgiem, Werderem Brema i Borussią M’gladbach. Wszystko wskazuje na to, że były to jedynie medialne plotki.
Grzegorz Garbacik