Dwa celne strzały i jeden gol wystarczył Atletico Madryt do pokonania Osasuny. Kluczem do sukcesu okazała się cierpliwość.
Od 2014 roku Los Colchoneros etatowo wygrywają z drużyną z Pampeluny. Sześć kolejnych spotkań kończyło się triumfami podopiecznych Diego Simeone. Tak samo miało być dzisiaj.
Miało, ale bardzo długo utrzymanie passy wygranych z Osasuną stało pod znakiem zapytania. Mistrzowie Hiszpanii mieli przewagę, nacierali, lecz bili głową w mur. Nie byli w stanie oddać celnego uderzenia.
W końcu to jednak zrobili. W końcu trafili też do siatki. W 87. minucie Felipe wykorzystał zagranie Yannicka Carrasco i zapewnił Atletico prowadzenie. Jak się później okazało, załatwił również trzy punkty.
✈️✈️✈️✈️✈️✈️✈️✈️✈️✈️✈️
— Atlético de Madrid (@Atleti) November 20, 2021
???? ¡GOOOOOOOOOOOOOOL!
¡FEEEEELIPEEEEEEEEEE! ????????
????⚪ #AúpaAtleti | #AtletiOsasuna pic.twitter.com/ltWDv8J9Ai
Dzięki nim ekipa ze stolicy Hiszpanii umocniła się na czwartym miejscu w tabeli. Do liderującej stawce Sevilli traci dwa oczka. Siódme kolejne zwycięstwo nad Osasuną stało się faktem.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
