Były napastnik Korony Kielce znów zagra w Polsce? Jest łączony z klubem z 1. Ligi
Piotr Koźmiński z portalu goal.pl poinformował, że nazwisko Jewgienija Szykawki, który 1 lipca formalnie przestanie być zawodnikiem Korony Kielce, przewija się w kontekście przenosin do ŁKS-u Łódź.
Po rozczarowującym sezonie 2023/24, w którym ŁKS Łódź zajął ostatnie miejsce w tabeli i z hukiem spadł z PKO BP Ekstraklasy, klub stanął przed koniecznością odnalezienia się w realiach Betclic 1. Ligi. W minionych rozgrywkach łodzianie uplasowali się na 11. pozycji na zapleczu z dorobkiem 47 punktów.
W nadchodzącej kampanii Rycerze Wiosny chcą poprawić swój wynik i powalczyć o powrót na ligowe salony. Wczoraj w oficjalnym komunikacie przekazali, że ich nowym piłkarzem został znany z występów w Puszczy NiepołomiceArtur Craciun. Środkowy obrońca podpisał kontrakt do 2027 roku z opcją przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy.
Z kolei Piotr Koźmiński z portalu goal.pl podał, że jako potencjalną opcję do wzmocnienia ofensywy ŁKS-u wymienia się nazwisko Jewgienija Szykawki. Białoruski napastnik nie przedłużył wygasającej umowy z Koroną Kielce, której barwy reprezentował od stycznia 2022 roku, i 1 lipca formalnie stanie się wolnym zawodnikiem.
Ponad tydzień temu serwis arkowcy.pl przekazywał, że zainteresowanie 32-latkiem wykazuje Arka Gdynia. Jednak doniesieniom tym szybko zaprzeczył dyrektor sportowy beniaminka, Veljko Nikitović. – Nie ma żadnego tematu. Miłego dnia – napisał w komentarzu na platformie X.
Szykawka rozegrał w Koronie120 meczów na wszystkich frontach. Strzelił w nich 25 goli i zanotował 8 asyst. Natomiast w samej Ekstraklasie ma na koncie 97 występów, 18 bramek i 5 ostatnich podań. Portal Transfermarkt wycenia go obecnie na 200 tysięcy euro. (JG)