Bunoza: Mój mózg nie reagował
Gordan Bunoza nie zaliczy ligowego spotkania z Polonią Warszawa do specjalnie udanych. Obrońca Wisły Kraków popełnił fatalny błąd, po którym rywale zdobyli gola. Na jego szczęście, Biała Gwiazda wywiozła z Konwiktorskiej trzy punkty i błąd Bośniaka pozostał bez konsekwencji.
Najświeższe doniesienia z T-Mobile Ekstraklasy na PilkaNożna.pl – KLIKNIJ!Sam Bunoza przyznał się jednak po meczu do błędu. – Zadaję sobie to pytanie, co się stało. Naprawdę nie wiem. Na początku miałem zagrać piłkę Sergeiowi, a później lekko kopnąłem piłkę, która trafiła do rywala. Chciałem później zatrzymać zawodnika Polonii, ale mój mózg nie zareagował i straciliśmy głupio bramkę – powiedział.
– To był pierwszy raz w moim życiu, kiedy zrobiłem taką głupią rzecz. Jestem jednak zadowolony z postawy wszystkich piłkarzy, bo pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, walczyliśmy do końca i wygraliśmy. Chciałbym przeprosić wszystkich za to nieodpowiedzialne zachowanie z mojej strony – dodał obrońca Wisły.
GG, PilkaNożna.pl
źr. Wisła Kraków SA