Paweł Brożek, napastnik krakowskiej Wisły w końcu zabrał głos w temacie swojego nieudanego występu w meczu z San Marino. – W meczach z takim przeciwnikiem jak San Marino nic nie można wygrać, można tylko przegrać. I ja przegrałem – mówi Brożek na łamach Przeglądu Sportowego.
– Fornalik miał do mnie pretensje, bo chciał, abyśmy zwyciężyli wyżej. Ale przede wszystkim, to ja miałem pretensje do samego siebie. W tych sytuacjach, w których się znalazłem, powinienem strzelić minimum dwa gole – przyznaje napastnik Wisły.
– Już to powołanie było awaryjne, więc trudno mi powiedzieć, czy dostanę kolejne. Teraz chcę się skupić tylko na tym, aby jak najszybciej dojść do najwyższej formy – zaznacza Brożek.
pka, Piłka Nożna
źródło: Przegląd Sportowy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Piękny gol Alvareza! Atleti na prowadzeniu [WIDEO]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/alvarez-e1733941807641-1024x646.png)
