Po wygranej z Tottenhamem Manchester City zbliżył się do mistrzostwa Anglii. Pep Guardiola po ostatnim gwizdku nie szczędził pochwał nieoczywistemu bohaterowi spotkania.
Guardiola nie krył pochwał dla Ortegi.
Chodzi o
Stefana Ortegę, który w trakcie drugiej połowy zastąpił poturbowanego
Edersona. Rezerwowy golkiper Obywateli został wystawiony na poważną próbę. Najważniejszy test zdał po stracie
Manuela Akanjiego, kiedy zatrzymał
Heung-min Sona w sytuacji sam na sam.
– Ortega nas uratował. W innym przypadku to Arsenal byłby mistrzem Anglii – przyznał Guardiola.
Hiszpański trener dodał również, że Ortega jest jednym z najlepszych specjalistów w bronieniu sytuacji sam na jakich widział.
31-letni Ortega ma kontrakt z Manchesterem City obowiązujący do końca sezonu 2024-25. Jest wyceniany na 9 milionów euro.
PilkaNozna.pl