Borysiuk: Swoją robotę wykonałem dobrze
– Najważniejsze, że wygraliśmy i nie straciliśmy bramki. Chyba dobrze wykonałem swoją robotę, bo rywale nie atakowali ze środka. Mam nadzieję, że trener zapamiętał moje nazwisko i zobaczymy, czy będę dalej dostawał powołania. Dużo zależy też ode mnie, jak będę grał w lidze – powiedział po meczu z Mołdawią Ariel Borysiuk.
– Na treningach graliśmy siedmiu na siedmiu i praktycznie mieliśmy tylko jednego napastnika. Dopiero dziś trener wytłumaczył ofensywnej trójce (Nowak, Kucharczyk, Pawłowski – przyp. red.) jak mają poruszać się po boisku. Wydaje mi się, że nie wyglądało to tak źle, bo strzeliliśmy bramkę, wygraliśmy mecz i to nas cieszy najbardziej – podsumował spotkanie pomocnik Legii Warszawa.
Źródło: ASInfo