Reprezentacja Polski przegrała wczoraj z Ukrainą i nie mamy już szans na awans na Mundial do Brazylii. Przy jedynej straconej bramce Artur Boruc nie miał nic do powiedzenia.
– Z jednej strony z każdym meczem wyglądamy coraz solidniej. Ale wiadomo, że trzeba zdobywać punkty. Nie chcę płakać nad rozlanym mlekiem. We wtorek czeka nas fajny mecz i na pewno powalczymy – zapowiedział Boruc.
Kadra od pięciu lat nie potrafi wygrać ważnego spotkania, co fatalnie świadczy o naszym futbolu. Jaki jest tego powód? – Nie wiem. Może to jakieś fatum… Nie mam pojęcia – zakończył golkiper Southampton.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Przegląd Sportowy
foto: Łukasz Skwiot
foto: Łukasz Skwiot
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
