Bjelica trenerem Polaków?
Pozycja trenera Czesława Michniewicza w reprezentacji Polski jest niepewna, a decyzja o przedłużeniu umowy ma zapaść w ciągu najbliższych dni. Tymczasem według doniesień medialnych pojawił się kolejny kandydat, który mógłby zastąpić Michniewicza w roli selekcjonera.
Według informacji Tomasza Włodarczyka z Meczyki.pl, prezes PZPN-u Cezary Kulesza miał kontaktować się z Nenadem Bjelicą w kwestii stanowiska selekcjonera polskiej kadry. Kulesza miał sondować czy Chorwat byłby zainteresowany objęciem polskiej drużyny.
Bjelica pozostaje bez pracy od końca sierpnia tego roku, kiedy to został zwolniony z chorwackiego NK Osijek. Wcześniej z kolei w latach 2018-2020 pracował w Dinamie Zagrzeb. Polscy kibice kojarzą go przede wszystkim jednak z pracy w Lechu Poznań. Bjelica prowadził Kolejorza od sierpnia 2016 roku do maja 2018 roku. Chorwackiemu szkoleniowcowi nie udało się wygrać z poznańskim klubem przez ten czas żadnego trofeum.
Bjelica jest kolejnym kandydatem w giełdzie nazwisk potencjalnych selekcjonerów polskiej kadry. Jednym z faworytów do objęcia polskiej kadry według doniesień medialnych jest Andrija Szewczenko, który rozwiązał swój kontrakt z Genoą w ostatnich dniach. Była też mowa chociażby o Macieju Skorży, ale były trener Lecha Poznań nie był zainteresowany objęciem kadry. Są też szanse na pozostanie Michniewicza, ale wydaje się, że z każdym kolejnym dniem są one coraz mniejsze.
Dzisiaj na TVP Sport ukazał się również wywiad z Bjelicą, w którym z kolei Chorwat zaprzeczył temu, jakoby miał się kontaktować z polską federacją. Ponadto nie chciał też rozmawiać o tym, czy chciałby objąć kadrę, gdyż wciąż trener Michniewicz ma kontrakt i trzeba to respektować.
kczu/PiłkaNożna.pl