Już tylko kilkadziesiąt godzin dzieli piłkarzy Wisły Kraków od pierwszego meczu IV rundy eliminacji do Ligi Mistrzów z APOEL-em Nikozja. Najlepszy strzelec mistrzów Polski w obecnym sezonie, Dudu Biton zdradził, że w klubie wszyscy myślą tylko o awansie do fazy grupowej tych elitarnych rozgrywek.
Wisła pierwszy mecz z APOEL-em rozegra na własnym stadionie. Zdaniem Bitona nie ma to większego znaczenia. – To prawda, pierwsze spotkanie gramy u siebie, ale przed nami są dwa mecze, nie jeden. Nawet jeśli przegramy pierwsze spotkanie, nic jeszcze nie będzie przesądzone – powiedział.
Izraelczyk odniósł się także do komentarzy cypryjskiej prasy, która bezpośrednio po losowaniu obwieściła, że APOEL ma ogromne szansę nw wyeliminowanie Wisły. – Mam nadzieję, że po dwumeczu nie będą już tacy szczęśliwi z tego powodu. Zrobimy wszystko, żeby tak było – dodał.
Izraelczyk odniósł się także do komentarzy cypryjskiej prasy, która bezpośrednio po losowaniu obwieściła, że APOEL ma ogromne szansę nw wyeliminowanie Wisły. – Mam nadzieję, że po dwumeczu nie będą już tacy szczęśliwi z tego powodu. Zrobimy wszystko, żeby tak było – dodał.
Grzegorz Garbacik, Piłka Nożna źr. ekstraklasa.net
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 49/2024
