W meczu 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski nie było niespodzianki i Lech Poznań pokonał Garbarnię Kraków.
Podopieczni Maciej Skorży nie mieli problemu z pokonaniem drugoligowca
W pierwszym ze środowych meczów Fortuna Pucharu Polski doszło do starcia Garbarnia z Lechem. Faworytem do awansu był oczywiście lider PKO Ekstraklasy, na którego drodze znalazły się przedstawiciel eWinner II ligi.
Spotkanie ułożyło się po myśli Kolejorza. W 16. minucie po dobrym odbiorze pod bramką Garbarni strzał oddał Dani Ramirez, a ze skuteczną dobitką zdążył Filip Marchwiński. Poznaniacy chcieli pójść za ciosem i ta sztuka im się udała. W 23 minucie po dobrej akcji Ramireza na 2:0 podwyższył Artur Sobiech. W pierwszej połowie Lech nie zamierzał zwalniać tempa i zadał kolejny cios. Tym razem na listę strzelców wpisał się Alan Czerwiński. Garbarnia potrafiła wykreować także swoje okazje, ale do przerwy goście prowadzili 3:0.
W drugiej połowie Lech kontrolował przebieg wydarzeń. Co więcej lider PKO Ekstraklasy w 64. minucie podwyższył wynik, po tym jak dobrym strzałem popisał się Radosław Murawski. Ostatecznie poznaniacy pokonali Garbarnię 4:0 i bez większych problemów zameldowali się w ćwierćfinale Pucharu Polski.
W niedzielę obie drużyny rozegrają mecze w rozgrywkach ligowych. Garbarnia zagra z Wisłą Puławy, a Lech z Zagłębiem Lubin.
bcb, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
