Najbliższym rywalem warszawskiej Legii w Ekstraklasie będzie GKS Bełchatów. Zdecydowanym faworytem tego starcia są Wojskowi, jednak Bartosz Bereszyński przestrzegł swoich kolegów przed zlekceważeniem niżej notowanego rywala.
Najświeższe doniesienia z T-Mobile Ekstraklasy na PilkaNożna.pl – KLIKNIJ!
Legia przegrała przed tygodniem w Kielcach, dlatego na kolejną stratę punktów nie może już sobie pozwolić. – Nie wolno nam lekceważyć rywala. Czujemy się lepsi i jeżeli zachowamy pełną koncentrację, to powinniśmy zdobyć trzy punkty – powiedział Bereszyński.
– Sportowa złość nadal w nas jest. Ważne, że po porażce z Koroną podnieśliśmy się i wysoko ograliśmy Olimpię w meczu pucharowym. Wtorkowe zwycięstwo pozytywnie podziałało na drużynę, chociaż w tej chwili najważniejsze są punkty. Musimy zmazać plamę po przegranej w Kielcach – dodał.
Legia przegrała przed tygodniem w Kielcach, dlatego na kolejną stratę punktów nie może już sobie pozwolić. – Nie wolno nam lekceważyć rywala. Czujemy się lepsi i jeżeli zachowamy pełną koncentrację, to powinniśmy zdobyć trzy punkty – powiedział Bereszyński.
– Sportowa złość nadal w nas jest. Ważne, że po porażce z Koroną podnieśliśmy się i wysoko ograliśmy Olimpię w meczu pucharowym. Wtorkowe zwycięstwo pozytywnie podziałało na drużynę, chociaż w tej chwili najważniejsze są punkty. Musimy zmazać plamę po przegranej w Kielcach – dodał.
GG, PilkaNożna.pl
źr. Legia.com
źr. Legia.com
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
