Bartosz Bereszyński kibicom z Poznania dał się poznać jako napastnik, jednak po przeprowadzce do Warszawy występuje na pozycji prawego obrońcy. I trzeba przyznać, że zaczyna mu to wychodzić całkiem sprawnie!
A czy jemu samemu podoba mu się gra na tej pozycji? – Oczywiście! Dziś futbol idzie w taką stronę, że boczni obrońcy mają wiele okazji do przeprowadzania akcji ofensywnych. Ja dopiero zaczynam, może w końcówce spotkania z Górnikiem zabrakło mi trochę sił, ale mam tutaj z kim grać, zawsze ktoś ze środka mnie zauważy – mówi były piłkarz Lecha Poznań.
Bereszyński w meczu z Górnikiem należał do najlepszych piłkarzy na boisku. – W Bielsku-Białej już było nieźle, choć sam mówiłem, że popełniałem błędy, które lepszy przeciwnik mógł wykorzystać. Teoretycznie Górnik jest lepszy, ale mecz przeciwko niemu też chyba mogę zapisać na plus. Choć na spokojnie muszę to spotkanie jeszcze przeanalizować – zaznacza piłkarz Legii.
pka, Piłka Nożna
źródło: Przegląd Sportowy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
